
Znana sieć taksówkarsko-hulajnogowa administrująca w wielu miastach przewozami osób zrobiła ankietę satysfakcji zadowolenia z usług swoich klientów. Po kilku pytaniach pojawia się metryczka, z przedziałami wieku uczestnika badania, a następnie trzeba określić swoją płeć.
Do niedawana nie było problemów z jej określeniem w Polsce. W wszystkich badaniach są tylko dwie opcje: mężczyzna lub kobieta. Zauważalny ostatnio jest trend co najwyższej "nie udzielam odpowiedzi". Ale firma na literę "B" z siedzibą główną w stolicy Estonii pojechała z opcją "osoba niebinarna". Czytaj więcej...