
Bogusław Rogalski, fot. noizz.pl/NGO
Dla większości z nas wydatki związane z wynajmem mieszkania lub opłaceniem rat kredytu to największa część miesięcznego budżetu. Wiele banków przewidziało dla swoich kredytobiorców wakacje kredytowe, z kolei najemcy na rynku komercyjnym są uzależnieni od decyzji wynajmujących. W ramach tarczy antykryzysowej rząd Mateusza Morawieckiego przewidział dla najemców ochronę, z której mogą skorzystać ci, którzy do tej pory nie zalegali z opłatami, nie byli uciążliwymi lokatorami i zawarli umowę przed 1 kwietnia 2020 roku. Jeśli najemcy spełniają te kryteria mogą automatycznie przedłużyć najem do 30 czerwca 2020 roku, a wynajmujący nie może podnieść im czynszu. W wielu przypadkach taka ochrona jest niewystarczająca – osoby, które z dnia na dzień straciły dotychczasowe źródła utrzymania często nie mogą sobie pozwolić na zapłacenie kwoty, która jeszcze miesiąc temu nie była żadnym problemem – pisze Oliwia Bosomtwe na łamach NOIZZ.pl.
Czytaj więcej…