
Jerzy Tyc z rzeczniczką MSZ Rosji Marią Zacharową /Sputnik TT
Zapowiadany na dzisiaj „Magazyn śledczy Anity Gargas” (godz. 22:35, TVP1) będzie poświęcony obrońcom komunistycznych pomników. W programie zostanie przypomniana sylwetka Jerzego Tyca ze Stowarzyszenia „Kursk”. – Kilka lat temu złożyłem osobiście zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Jerzego Tyca z art. 256 § 1. Kodeksu karnego, cyt. „Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.”. 12 marca 2018 r. Sąd Rejonowy w Mrągowie, a konkretnie SSR Wojciech Szałachowski (sygn. akt. II Kp 2/18; Pr Ds. 982/17) przy udziale prokuratora Prokuratury Rejonowej w Mrągowie Bogusławy Pidsudko – Kaliszuk uznał, że moje zażalenie na umorzenie dochodzenia wobec stowarzyszenia „Kursk” i jego lidera Jerzego Tyca pozostanie „bez rozpoznania” albowiem zostało rzekomo wniesione przez osobę nieuprawnioną. Postanowieniem Sądu Rejonowego w Mrągowie z dnia 29 maja 2018 roku w sprawie rozpoznania zażalenia na postanowienie z dnia 12 marca 2018 r. w przedmiocie rozpoznania środka odwoławczego wydanym przez SSR Patrycję Abel – Mordasewicz przy udziale prokuratora Prokuratury Rejonowej Piotra Machula (sygn. akt II Kp 2/18) utrzymano w mocy postanowienie z dnia 30 listopada 2017 roku, w którym lokalna prokuratura umorzyła dochodzenie BEZ UZASADNIENIA. Zwracam uwagę, że Jerzy Tyc to kluczowa postać z punktu widzenia rosyjskiej propagandy. Jest on wprost hołubiony przez rzeczniczkę prasową MSZ Rosji Marię Zacharową. W dzisiejszym programie red. Anity Gargas będzie mowa o ochronie obelisku Armii Czerwonej w Olsztynie przez prezydenta tego miasta Piotra Grzymowicza. Warto zatem pamiętać, że lokalne sądownictwo i prokuratura skutecznie ochroniły Tyca przed odpowiedzialnością. Lider Stowarzyszenia „Kursk” mieszka 50 km od Olsztyna. Nie dziwi mnie zatem, że na terenie województwa warmińsko-mazurskiego tak silna jest obrona radzieckich monumentów chwały Armii Czerwonej skoro wymiar sprawiedliwości skutecznie ochronił Jerzego Tyca, który zajmuje się sianiem kremlowskiej propagandy. Z inicjatywy Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin powstał Komitet „Olsztyn wolny od symboli totalitarnych”, w którym zasada m.in. poseł Janusz Kowalski z Solidarnej Polski z Opolszczyzny. 30 marca 2022 roku zwróciliśmy się o usunięcie podobnego monumentu w Mikolinie w województwie opolskim. Burmistrz gminy Lewin Brzeski, w której leży Mikolin, Artur Kotara z PSL arbitralnie uznał, że nasza petycja złożona na podstawie ustawy o petycjach to jedynie wniosek. To istotne, bowiem monstrualny obiekt sławiący armię Stalina został odnowiony staraniem … Jerzego Tyca. Liczymy, że poseł Kowalski, który wsparł naszą inicjatywę w zakresie zniesienia monumentów w Olsztynie i gminie Lewin Brzeski zainteresuje się postawą prokuratury i sądownictwa w sprawie działalności Tyca sprzed kilku lat – powiedział Niezależnej Gazecie Obywatelskiej Paweł Czyż, rzecznik prasowy Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin.
Czytaj więcej…