ZChR: Rząd Mateusza Morawieckiego właśnie zmienia zdanie w sprawie likwidacji górnictwa. Jacek Sasin: Chcemy, by węgiel zasilał polską energetykę dłużej niż do 2049 r.

Zastępca Naczelnego

Jacek Sasin/Twitter.com

Konieczności modyfikacji planów dotyczących transformacji energetycznej w kontekście wojny na Ukrainie było poświęcone posiedzenie Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego w Katowicach, które odbyło się 4 kwietnia. Uczestniczący w obradach wicepremier Jacek Sasin zapowiedział wzrost znaczenia polskiego węgla w strategii energetycznej kraju. – podaje portal TVS.

Powtarzaliśmy od lat, że nie należy likwidować polskiego górnictwa. Własne zasoby energetyczne są istotnym elementem bezpieczeństwa kraju. Podobnie do nas twierdzili przedstawiciele Solidarnej Polski. Proponowaliśmy od początku szerokie stosowanie metody zgazowania węgla w oparciu o własne zasoby. Wydaje się, że chociaż to smutne, to wojna wywołana przez Rosję na Ukrainie otworzyła oczy kolegom z Prawa i Sprawiedliwości, że zamykanie polskich kopalń pod wpływem presji Unii Europejskiej jest kierunkiem bardzo ryzykownym. To niezwykle ważne dla interesów Polski i Polaków, że rząd Mateusza Morawieckiego zmienia zdanie w sprawie likwidacji górnictwa. Teraz jest czas na konsultacje społeczne w sprawie nowej polityki energetycznej z udziałem związków zawodowych.”

– mówi nam Paweł Czyż, rzecznik prasowy Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin.

Trzeba było słuchać rad konstruktywnej opozycji?

dr Bogusław Rogalski w czasie szczytu partii prawicowych w Madrycie/NGO

Zielony Unijny Ład, jeśli zostanie wprowadzony w życie, będzie oznaczał likwidację wielu gałęzi gospodarki w takich państwach jak Polska. Gospodarki opartej przede wszystkim na energii pozyskiwanej z węgla. Bo powiedzmy na czym ma to polegać. Co sobie Unia założyła, a zwłaszcza kraje Europy Zachodniej, które znowu narzucają nam swoja narrację, ponieważ kraje Europy Zachodniej stoją albo na energii atomowej albo tak zwanej już odnawialnej. Natomiast nam, pozbawiając nas prawa do opierania się dalej na energii pozyskiwanej z naszego polskiego złota, czyli z węgla chcą nam ograniczyć konkurencyjność, znaczy o 55 procent ograniczyć emisję gazów cieplarnianych, aż o 55 procent, a do 2050 roku Unia Europejska ma się stać gospodarka bezemisyjną. Ale cóż to oznacza? Jesteśmy zmuszani właśnie przez Unię Europejską do likwidowania polskich kopalń, czemu my bardzo mocno i ja osobiście się sprzeciwiamy. Ponieważ nie jest istotą to, że my zlikwidujemy polskie górnictwo, co się niestety rozpoczęło, bo ma być około 14 kopalń zlikwidowanych, to jest moim zdaniem sprawa skandaliczna, my musimy coś tutaj robić i przeciwdziałać temu, bo to jest wymuszane głównie przez Niemcy”

– powiedział 3 marca 2021 roku na antenie TV Trwam prezes Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin, eurodeputowany VI kadencji, dr Bogusław Rogalski.

CZYTAJ TAKŻE:

„Atak Orła, Bartłomieja Orła”. Pełnomocnik premiera Morawieckiego zaatakował prezesa ZChR za obronę polskiego górnictwa

ZChR przekonuje, że w sprawie elektrowni atomowych najpierw powinni wypowiedzieć się Polacy w referendum

Starcie rządu Mateusza Morawieckiego z Australijczykami o węglowe inwestycje. W tle miliardowe odszkodowanie

Skandaliczna zgoda na likwidację górnictwa!? ZChR konsekwentnie broni polskich kopalń

Drastyczna podwyżka cen prądu! Prezes ZChR dr Bogusław Rogalski ostrzegał przed takim scenariuszem

 

ZOBACZ FRAGMENT WYWIADU W TV TRWAM Z PREZESEM ZChR

dr. Bogusławem Rogalskim z marca 2021 roku

Polityka energetyczna państwa niespójna?

Wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin odniósł się podczas obrad WRDS do umowy społecznej dotyczącej transformacji górnictwa, podpisanej przez rząd i związki zawodowe w maju ubiegłego roku. Stwierdził, że w sytuacji napaści Federacji Rosyjskiej na Ukrainę zapisy umowy dotyczące m.in. zakończenia wydobycia węgla kamiennego w Polsce w 2049 roku powinny zostać poddane kolejnemu przemyśleniu i korektom.”

– podaje TVS.

Chcemy, aby energetyka węglowa mogła w Polsce funkcjonować w znacznie dłuższej perspektywie niż do 2049 r. i być docelowym stabilizatorem systemu energetycznego”

oświadczył Jacek Sasin.

Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej „Solidarności” w rozmowie z dziennikarzami podkreślił, że informacje przedstawicieli rządu na temat kierunku zmian w polityce energetycznej państwa są niespójne.

Co innego mówi pan premier Morawiecki, co innego pani minister Moskwa, a co innego pan premier Sasin. Oczekujemy, żeby był jakiś spójny przekaz strony rządowej i póki co tego nie ma.”

 powiedział Kolorz.

Przewodniczący wskazał, że w zapowiedziach dotyczących modyfikacji polskiej strategii energetycznej stronę społeczną niepokoją elementy związane z dalszą realizacją polityki klimatycznej Unii Europejskiej. W jego ocenie polityka ta oparta w dużej mierze na zastępowaniu w energetyce węgla gazem ziemnym jest już dziś nieaktualna.

– relacjonuje TVS.

Ta polityka najzwyczajniej w świecie zbankrutowała”

 powiedział szef śląsko-dąbrowskiej „S”.

Dominik Kolorz zaznaczył też, że w założeniach do Polityki Energetycznej Państwa do 2040 roku przedstawionych przez rząd 29 marca brakuje jednoznacznych deklaracji w sprawie przyszłości polskiego węgla. Szczególnie w zakresie realizacji inwestycji w niskoemisyjne technologie węglowe zapisane w umowie społecznej dotyczącej transformacji górnictwa.

– czytamy na portalu Telewizji Silesia.

Piotr Galicki

Komentarze są zamknięte