ZChR przekonuje, że w sprawie elektrowni atomowych najpierw powinni wypowiedzieć się Polacy w referendum

Zastępca Naczelnego

Foto ilustracyjne/marketwatch.com

– Chcemy, by Amerykanie dostarczyli nam nie tylko technologię jądrową, ale też kapitał. Mówimy o kwocie rzędu miliarda dolarów – poinformował w niedzielę wicepremier Jacek Sasin. – Takie zapewnienie otrzymałem: o pokaźnym udziale kapitału amerykańskiego. Mówimy o bardzo realnym projekcie, który rusza – dodał. W Programie Pierwszym Polskiego Radia wicepremier i minister aktywów państwowych mówił o swojej wizycie w Stanach Zjednoczonych, podczas której KGHM podpisał umowę z amerykańską firmą Nu Scale Power ws. pierwszej fazy budowy małych reaktorów modułowych SMR w Polsce. – informuje portal Money.pl.

Rząd Zjednoczonej Prawicy powinien najpierw przedstawić szacunki kosztów i porównanie zbudowania instalacji pozwalających na szerokie stosowanie metody zgazowania węgla z naszych zasobów z naszym udziałem w powstanie elektrowni atomowych na naszym terytorium. Po drugie, powinniśmy poznać koszty odbioru lub składowania w Polsce odpadów radioaktywnych, po trzecie Polacy odrzucili wiele lat temu koncepcję elektrowni atomowej w Żarnowcu. Mamy instytucję referendum i dajmy się w tej sprawie wypowiedzieć Polakom. Warto zwrócić uwagę na katastrofę w Fukushimie. Władze Japonii inwestują sporo w metodę zgazowania węgla i nowe elektrownie węglowe, a rząd polski akurat likwiduje nasze górnictwo. Tutaj potrzebna jest publiczna dyskusja z udziałem ekspertów, bo chodzi o nasze zbiorowe bezpieczeństwo. Ponadto mamy problem z elektrownią atomową w Ostrowcu na Białorusi – całkiem niedaleko granicy i jej ewentualnym wpływem na bezpieczeństwo Polaków w razie awarii”

– powiedział nam Paweł Czyż, rzecznik prasowy Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin.

Sasin podkreślił, że w USA rozmawiał też z amerykańską sekretarz energii Jennifer Granholm o budowie dużej elektrowni jądrowej w Polsce. – Polski program przewiduje, że w 2033 roku zostanie oddany pierwszy blok jądrowy w Polsce, tej dużej, tradycyjnej elektrowni jądrowej. Jesteśmy na etapie wskazania modelu finansowania- wyjaśnił Jacek Sasin.”

– czytamy na łamach Money.pl.

W Polityce Energetycznej Polski do 2040 r. zakłada się, że w 2033 r. uruchomiony zostanie pierwszy blok polskiej elektrowni jądrowej o mocy ok. 1-1,6 GW. Kolejne bloki będą wdrażane co dwa-trzy lata, a cały program jądrowy zakłada budowę sześciu bloków o mocy do 9 GW.”

– podaje portal.

Piotr Galicki

Komentarze są zamknięte