
Szef MSZ Luksemburga Jean Asselborn/YouTube.com
Szef MSZ Luksemburga Jean Asselborn w wywiadzie dla „Die Welt” w absolutnie skandaliczny sposób wypowiadał się na temat Polski i Węgier. Otwarcie przyznał, że dobrze byłoby, gdyby w Polsce był taki rząd jak przed 2015 rokiem, ponieważ wówczas polskie władze wiedziałyby, że trzeba uczestniczyć w relokacji nielegalnych imigrantów.
Jean Asselborn nie krył oburzenia, że Polska i Węgry blokują przepisy dotyczące przymusowej relokacji nielegalnych imigrantów.
Z punktu widzenia Węgier traktaty UE są przeszkodą dla nacjonalistycznych i nieliberalnych tez Orbana. I to od 2010 roku. Gorsze jest spięcie Polski, jeśli chodzi o odpowiedzialność i solidarność w europejskiej polityce migracyjnej”
— zaznaczył, dodając, że masowe przyjęcie przez Polskę uchodźców z Ukrainy pokazało, iż nasz kraj „potrafi też inaczej”.
Szef MSZ #Luksemburg Jean #Asselborn w wywiadzie dla "Die Welt" wsadza nos w polskie sprawy. Czy Luksemburg jako kraj 4-krotnie mniejszy od najmniejszego polskiego województwa chce nam narzucać wyniki wyborów? https://t.co/E9OCSHJGT8 @PAPinformacje @tvp_info @DoRzeczy_pl @Tysol
— Paweł Czyż (@rzecznikZChR) July 7, 2023
Pochwała dla rządu PO-PSL
Asselborn podkreślił, że wołałby, by w Polsce był inny rząd, na przykład taki, jak PO-PSL przed 2015 rokiem, ponieważ w jego opinii taki rząd zgodziłby się na przyjmowanie nielegalnych imigrantów.
Oczywiście byłoby łatwiej, gdyby w Polsce, jak przed grudniem 2015 roku, był rząd, który wiedziałby, że solidarność w tej kwestii nie jest opcją, ale obowiązkiem”
— mówił Asselborn.
Szef MSZ Luksemburga wyraził obawę, że sporo państw będzie wołało płacić kary za nieprzyjmowanie nielegalnych imigrantów niż ich przyjmować.
Obawiam się, że w ostatecznym rozrachunku wiele państw będzie opierać się przyjmowaniu uchodźców i będzie wolało płacić te 20 tys. euro za każdego odrzuconego uchodźcę”
— powiedział.
To oburzające, że szef MSZ Luksemburga śmie krytycznie wypowiadać się o polskim sprzeciwie wobec paktu migracyjnego, wykazując przy tym, że ma świadomość, iż Polska przyjęła bardzo wielu uchodźców z Ukrainy. Zasugerował przy tym, że liczy, iż gdyby obecna polska opozycja doszła to władzy, to zgodziłaby się na przyjmowanie nielegalnych imigrantów.
Źródło: tkwl/dw.com, wPolityce.pl