Archiwum

Archiwum dla 03/12/2022

Prezes ZChR dr Bogusław Rogalski: 700. tys. złotych za wyrażenie opinii przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na rzecz Radosława Sikorskiego to niebezpieczny precedens kneblujący usta patriotycznym politykom

Zastępca Naczelnego

- To skandaliczny wyrok. Nakazanie zapłaty 700 tys. złotych za wyrażenie opinii przez prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego na rzecz Radosława Sikorskiego to niebezpieczny precedens kneblujący usta patriotycznym politykom, ograniczający wolność słowa i zagrażający demokracji samej w sobie. Dlatego jako Zjednoczenie Chrześcijańskich Rodzin uważamy, że jedynym sposobem na uzdrowienie i odpolitycznienie sądów jest jak najszybsze wprowadzenie tzw. ław przysięgłych. Być może ta horrendalna kara i absurdalny wyrok sprawi, że Zjednoczona Prawica wreszcie zreformuje sądownictwo w Polsce wprowadzając tzw. ławy przysięgłych, na czym skorzystają wszyscy Polacy - powiedział nam w sobotę prezes Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin, eurodeputowany VI kadencji dr Bogusław Rogalski. - Warto przypomnieć, że niedawno historyczny działacz NSZZ "Solidarność", a dzisiaj członek Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej, Krzysztof Wyszkowski miał na podstawie wyroku gdańskiego sądu przeprosić Lecha Wałęsę. W listopadzie 2012 roku w wyemitowano rzekome wyrazy ubolewania Wyszkowskiego za jego opinię, że Wałęsa był tajnym współpracownikiem o pseudonimie "Bolek". Krzysztof Wyszkowski oświadczył, że to Wałęsa sam się przeprosił. W sprawie wyroku wydanego z powództwa Sikorskiego przeciwko prezesowi PiS może dojść do podobnej sytuacji, w której de facto eurodeputowany PO sam się przeprosi na koszt lidera Zjednoczonej Prawicy. To po prostu nowy sposób zwalczania wolności słowa przez totalną opozycję z wykorzystaniem sądownictwa - dodał w rozmowie z nami Paweł Czyż, rzecznik prasowy ZChR.

Czytaj więcej...

ZChR o zablokowaniu konta Radio Maryja na Facebooku: Zablokowanie profilu Radio Maryja na Facebooku to bezczelne łamanie Konstytucji RP

Zastępca Naczelnego

- Zablokowanie profilu Radio Maryja na Facebooku to bezczelne łamanie Konstytucji RP, która wyraźnie zakazuje cenzury prewencyjnej. To nie powinno się powtórzyć i tutaj potrzebna jest reakcja, a nawet specjalna ustawa, na mocy której za podobne działania łamiące zapisy Ustawy Zasadniczej będzie nakładana kara finansowa obejmująca sporą część przychodów danego koncernu medialnego. Warto przypomnieć, że już w maju 2021 roku reagowaliśmy, gdy przez Watchdog Polska atakowana była fundacja Lux Veritatis. To niektóre jedynie oczywiste przejawy walki środowisk lewicowych i lewackich z  niezależnymi, polskimi mediami katolickimi. Bez znaczenia jest fakt, że Facebook odblokował już profil toruńskiej rozgłośni. Znaczenie ma fakt, że przez ten portal nie są blokowane profile atakujące Kościół katolicki, świętego Jana Pawła II czy innych wybitnych Polaków, a nawet te pochwalające komunizm, Stalina czy Lenina. Warto wspomnieć, że wolą ustawodawcy, ale i Polaków wyrażoną w referendum konstytucyjnym, była ochrona przed organizacjami komunistycznymi i nazistowskimi, co dobitnie wyrażone jest w art. 13 Konstytucji RP. Do nowej ustawy regulującej działalność koncernów medialnych w Polsce należy zatem wpisać zakaz promowania komunizmu i nazizmu pod groźbą utraty koncesji czy też kary finansowej. Wypracowaniem takiego projektu ustawy zajmiemy się w Sejmie RP po wyborach w roku 2023, jeśli uzyskamy swoją reprezentację w polskim parlamencie - powiedział nam w sobotę Paweł Czyż, rzecznik prasowy Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin. - Profil Radia Maryja na Facebooku został odblokowany - poinformowała w piątek toruńska rozgłośnia. "Bezpodstawna blokada, która rozpoczęła się kilkadziesiąt godzin przed uroczystościami 31. rocznicy powstania Rozgłośni, dobiegła końca" - napisano w komunikacie.

Czytaj więcej...