Maja Mateja od jedenastu lat trenuje w Hałas Dance Group z Tarnowa Opolskiego i wcale nie ma dosyć. O przeżyciach związanych z udziałem w mistrzostwach Polski IDO rozmawialiśmy w autobusie powracającym z Warszawy na Opolszczyznę.Wiktor Sobierajski: – Który rok trenujesz w HAŁAS Dance Group?
Maja Mateja: – Zaczynam jedenasty.
W. S: – No, to muszę powiedzieć, że długo już trenujesz z waszą bardzo wymagającą trenerką, panią
Danutą Kampą?
M.M: – To prawda, że jest wymagająca ale ona to kocha. Robi także to, co i my kochamy, więc dalej się tego trzymam.
W.S: – Opowiedz mi jaka jest wasza trenerka?
M.M: – Bardzo wiele od nas oczekuje, a my staramy się spełniać jej oczekiwania. Dzięki niej dążymy do jakiś celów. Tak naprawdę to pani Danusia pomaga nam stawiać sobie coraz wyżej poprzeczkę i dzięki temu możemy się rozwijać i dążyć do perfekcji.
W.S: – Wiążesz z tańcem swoją przyszłość?
M,M: Na razie nad tym myślę. Mam jakieś plany z tym związane. Czy te plany się zrealizują, to okaże się w najbliższym czasie.
W.S: – A gdzie sięgają twoje marzenia, gdzie jest apogeum twoich tanecznych marzeń? Chciałabyś np. zatańczyć w programie „Jaka to melodia”, gdzie oprócz znawców muzyki, występuje profesjonalna grupa taneczna, przygotowywana przez Agustina Eguerrolę?
M.M: – Raczej nie. Moim celem jest udział w mistrzostwach świata w tańcu. W mistrzostwach Polski już brałam udział…
W.S: – I które miejsce zajęłaś?
M.M: – W zawodach wzięło udział około 100 osób a ja byłam mniej więcej w połowie stawki. Tak naprawdę to nie wiedziałam jak to będzie wyglądać. Jestem bardzo zadowolona z mojego występu i myślę, że następnym razem będzie dużo lepiej, bo dzisiaj wiem już jak wyglądają takie zawody. Moim celem są mistrzostwa IDO, bo jest już to zdecydowanie wyższy poziom. (mistrzostwa organizowane są przez Polską Federację Tańca – dop.aut)
W.S: – A w jakiej konkurencji, taniec z partnerem czy solo?
M.M: – To różnie. Ja tańczyłam jako „solówka”, ale także tańczyliśmy z całą formacją HAŁAS DANCE GROUP. Tańczyliśmy disco dance.
W.S: – Życzę więc spełnienia marzeń i tanecznego rozwoju.
Tekst i foto Wiktor Sobierajski