Te zmiany oznaczają, że w perspektywie kilku lat OFE i tak zostaną zlikwidowane, więc decyzja czy pozostać w OFE czy nie zależy od oceny, czy stopa zwrotu na giełdzie i z obligacji korporacyjnych /samorządowych /infrastrukturalnych będzie przez te kilka lat większa niż rewaloryzacja w ZUS – pisze prof. Rybiński.
Felieton ukazał się na portalu wPolityce.pl:
Na taką ocenę przyjdzie czas w 2014 roku, gdy trzeba będzie podjąć decyzję, jeżeli do tego czasu będzie krach, to może warto zostać w OFE, ale jeżeli na giełdach będzie płasko lub wzrosty, to potem podaż akcji z OFE i spadki na całym świecie spowodowane zaprzestaniem druku pieniądza, razem wzięte, raczej będą skłaniały do przejścia do ZUS.
Cały felieton profesora można przeczytaj TUTAJ.
lz
Myli się pan.OFE nie mogą być zlikwidowane. Zmieni się ten okrutny rząd, zmieni się też prawo.