— 23 sierpnia Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego wszczął z urzędu postępowanie w sprawie uchylenia, decyzji Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków z dnia 19 maja 1993 r., wpisującej do rejestru zabytków województwa olsztyńskiego „Pomnik Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej” w Olsztynie — stwierdza Centrum Informacyjne Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Decyzja wicepremiera i szefa MKiDN prof. Piotra Glińskiego jest trafna, potrzebna i de facto zamyka sprawę obelisku „wdzięczności” Armii Czerwonej na placu Dunikowskiego w Olsztynie. Niemniej, trzeba tutaj presji na prezydenta Olsztyna Piotra Grzymowicza, aby nie zaskarżył decyzji MKiDN w obronie symbolu chwały armii Stalina do sądu administracyjnego – powiedział nam prezes Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin, eurodeputowany VI kadencji, dr Bogusław Rogalski. – Władze Estonii zlikwidowały obelisk Armii Czerwonej w Narwie, a władze Łotwy monstrualnie wielki w Rydze. W Polsce rozbierany jest monument w Brzegu. Jednak w Olsztynie postkomuna może nadal za wszelką cenę bronić totalitarnego obiektu. Tutaj potrzebna jest dalsza presja na prezydenta Grzymowicza, który swoimi dotychczasowymi działaniami broni tego obelisku jak niepodległości. Jednak z pewnością nie polskiej niepodległości, a jej PRL-owskiej pokracznej wersji …”
– powiedział nam Paweł Czyż, rzecznik prasowy Zjednoczenia i szef olsztyńskich struktur ZChR.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Lider olsztyńskiego ZChR Paweł Czyż domaga się natychmiastowego zniesienia radzieckiego monumentu w centrum Olsztyna
ZChR i Solidarna Polska jednym głosem o likwidacji totalitarnego monumentu w Olsztynie
ZChR: Prokuratura w Olsztynie „konserwuje” obelisk wdzięczności armii Stalina, w czasie, gdy w estońskiej Narwie zdemontowano symbol chwały Armii Czerwonej
Rzecznik ZChR Paweł Czyż złożył do sądu zażalenie na obronę radzieckiego monumentu w Olsztynie
Co w praktyce oznacza anulowanie wpisu „szubienic” do rejestru zabytków? Pomnik nadal pozostaje we władaniu miasta. Nie podlega już jednak ochronie jako zabytek. I jego likwidacja nie wymaga przeniesienia go do muzeum. To miasto (przy udziale IPN) zdecyduje o jego dalszym losie.”
Skuteczna presja ZChR i SP
Stoimy pod pomnikiem hańby i wstydu dla miasta Olsztyna, ale to jest pomnik przede wszystkim hańby i wstydu prezydenta miasta Piotra Grzymowicza i radnych miejskich”
— mówił podczas konferencji prasowej ZChR i Solidarnej Polski 29 lipca przed pomnikiem dr Bogusław Rogalski, prezes ZChR.
— Wnosimy o to, aby Olsztyn stał się przestrzenią wolną od symboli totalitarnych, chcemy aby w tym miejscu powstał Panteon Walczących o Polskość Warmii i Mazur — dodał dr Rogalski. — To jest najbardziej reprezentacyjne miejsce w Olsztynie, najpiękniejszy teren, który powinien służyć polskości i Polakom. Tacy wielcy bohaterowie tej ziemi, jak Samulowski, Kętrzyński, Barczewski zasługują na to, aby mieć wspólne miejsce czczenia ich, ale przede wszystkim, aby to miejsce służyło także mieszkańcom Olsztyna i Polakom – wyjaśnił.
Obecny na konferencji poseł Janusz Kowalski z Solidarnej Polski zapowiedział wspólne z prezesem Rogalskim wystąpienie do prezesa IPN o profesjonalną opinię historyczną na temat monumentu. — Która mam nadzieję zostanie skuteczne wykorzystana jako argument przeciwko obecności w przestrzeni publicznej Olsztyna tego sowieckiego monumentu — podkreślił poseł Kowalski. — Nie ma miejsce na sowieckie pomniki w Polsce – dodał.
Rzecznik prasowy ZChR Paweł Czyż przypomniał na początku lipcowej konferencji prasowej, że 27 lutego Zjednoczenie zwróciło się do władz Olsztyna o natychmiastowe usunięcie z przestrzeni publicznej tego miasta „tworu pomnikopodobnego”. Dodał, że na sesji olsztyńskich radnych 25 maja petycja ZChR została odrzucona głosami radnych Platformy Obywatelskiej i radnych prezydenta Olsztyna Piotra Grzymowicza.
ZOBACZ KONFERENCJĘ PRASOWĄ ZChR i SP
Piotr Galicki
Brawo