Prezes ZChR zarzuca kłamstwo marszałkowi województwa wielkopolskiego w czasie debaty nad projektem Zjednoczenia i pisze o „opiłowywaniu katolików”

Zastępca Naczelnego

Foto za Twitter.com

Radni Sejmiku Województwa Wielkopolskiego odrzucili petycję Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin w sprawie podjęcia przez Sejmik Województwa Wielkopolskiego uchwały intencjonalnej w obronie dobrego imienia św. Jana Pawła II. Była ona oparta o uchwałę Sejmu RP z 9 marca. – informuje Głos Wielkopolski. Jak stwierdził pod koniec debaty marszałek województwa wielkopolskiego Marek Woźniak z Platformy Obywatelskiej, treść petycji ZChR była powtórzeniem tekstu uchwały podjętej przez Sejm na początku marca. Autorzy mieli w ten sposób, jak przytoczył marszałek, dać szansę na naprawę błędu, jakim miało być odrzucenie przez wszystkie sejmiki w całym kraju Karty Praw Rodziny, którą w roku 2022 złożyło Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin. – Karta ta była dokumentem dyskryminującym, a na to się nie zgadzamy. – powiedział Woźniak.

Karta Praw Rodziny Jana Pawła II jest „dyskryminująca”?

Marszałek Marek Woźniak z Platformy Obywatelskiej publicznie kłamie, że Karta Praw Rodzin Jana Pawła II to dokument „dyskryminujący”. To oficjalne stanowisko Stolicy Apostolskiej z 1983 roku! Do tego dokument wydany przez Wydawnictwo Sejmowe na 100-lecie niepodległości! Opiłowywanie trwa?

– tak zareagował na deklarację marszałka województwa wielkopolskiego prezes Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin, eurodeputowany VI kadencji, dr Bogusław Rogalski.

Karta Praw Rodziny Jana Pawła II zawiera jedynie powtórzenie praw podstawowych oraz podkreśla istotne znaczenie samej rodziny. W poprzedniej kadencji Sejmu RP, w dniu 5 lipca 2017 roku powstał Polski Komitet Praw Rodziny został utworzony na podstawie wniosku zawartego w uchwale Parlamentarnego Zespołu na rzecz Katolickiej Nauki Społecznej, do którego należę jako ówczesny wiceprzewodniczący Parlamentarnego Zespołu na rzecz Katolickiej Nauki Społecznej. Wydawnictwo Sejmowe z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości wydało właśnie Kartę Praw Rodziny w ramach obchodów Dnia Praw Rodziny 22 października 2018 r. Warto dodać, że uchwałą z 21 października 2016 roku Sejm RP ustanowił Dzień Praw Rodziny „zatroskany o przyszłość rodziny opartej na trwałym związku mężczyzny i kobiety, otwartym na przekazywanie życia i zaspokojenie podstawowych potrzeb małżonków i dzieci”.

– powiedział w lutym ubiegłego roku redakcji NGO poseł na Sejm RP V, VI, VII i VIII kadencji z KP PiS, a dzisiaj przewodniczący radomszczańskich struktur Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin, Krzysztof Maciejewski.

W tym kontekście przypominamy słowa Świętego Jana Pawła II z 13 czerwca 2003 roku na temat Karty Praw Rodziny:

Chciałbym z tego miejsca ponowić wezwanie skierowane do przywódców narodów oraz twórców prawa, aby sumiennie wypełniali swe zadania obrony rodziny oraz promowali kulturę życia. W tym roku przypada dwudziesta rocznica opublikowania przez Stolicę Apostolską Karty Praw Rodziny. Zawiera ona «podstawowe prawa właściwe owej naturalnej i powszechnej społeczności, jaką jest rodzina». Są to prawa «dyktowane przez ludzkie sumienie jako wartości wspólne całemu rodzajowi ludzkiemu», prawa które «wypływają ostatecznie z tego prawa, które zostało wpisane przez Stwórcę w serce każdego człowieka». Mam nadzieję, że ten ważny dokument będzie nadal cenną pomocą i punktem odniesienia dla osób, które z różnych racji pełnią zadania i funkcje społeczne i polityczne.”

KARTA PRAW RODZINY

karta-praw-rodziny_net_plik-z-wydawnictwa-sejmowego

Marszałek Woźniak zamiast Jana Pawła II broni … Lecha Wałęsy

Nie będzie upamiętnienia papieża Jana Pawła II przez sejmik województwa wielkopolskiego. Nie zgodzili się na to radni koalicji rządzącej, czyli PO i PSL.

Dostaliśmy w tej sprawie petycję ze Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin”

– powiedział szef klubu Prawa i Sprawiedliwości, Zbigniew Czerwiński.

To petycja w sprawie obrony dobrego imienia Jana Pawła II. Inicjatywa jest bardzo szlachetna, uważamy, że to coś bardzo szlachetnego. Już niedługo będziemy wspominali wizytę papieża na Łęgach Dębińskich (1983 r.). Gdzie na Łęgach Dębińskich szacuje się, że zabrał się tam nawet milion osób. To było kilkadziesiąt hektarów wolności”

– powiedział Zbigniew Czerwiński.

Dla lidera PiS w sejmiku upamiętnienie papieża byłoby czymś jak najbardziej wskazanym. Klub PiS głosował za upamiętnieniem papieża-Polaka.

Podobno narodowa, podobno publiczna telewizja wykorzystała materiały aparatu przemocy PRL do zdyskredytowania Lecha Wałęsy. Jest to taki sam materiał, tej samej wartości, co te, na których oparto informacje o działaniach Karola Wojtyły. Ich wartość powinni oceniać uczciwi badacze i historycy, a nie politycy”

– powiedział za to w czasie sesji sejmiku marszałek sejmiku Marek Woźniak.

Haniebne jest porównanie Jana Pawła II do Lecha Wałęsy. 17 lutego 2016 IPN przeszukał mieszkanie Marii Kiszczak, wdowy po Czesławie Kiszczaku. W wyniku przeszukania odnaleziono akta personalne i akta współpracy tajnego współpracownika SB o pseudonimie „Bolek”, datowane na lata 1970–1976, w oryginalnych okładkach. Dzień później ówczesny prezes IPN Łukasz Kamiński na konferencji prasowej przekazał informację, że akta zawierają, między innymi, zobowiązanie Lecha Wałęsy do współpracy z SB, a także odręcznie podpisane przez niego pokwitowania odbioru pieniędzy. 31 stycznia 2017 IPN ogłosił, że w opinii biegłych z Instytutu Ekspertyz Sądowych im. prof. Jana Sehna w Krakowie dokumenty przekazane przez Marię Kiszczak są autentyczne. Eksperci sporządzili 235-stronicową opinię. Materiałem porównawczym do ekspertyzy były 142 strony dokumentów podpisanych lub sporządzonych przez Lecha Wałęsę w okresie 1963–2016, ponadto przebadano sporządzone odręcznie dokumenty 10 funkcjonariuszy SB, których dane pojawiły się w przekazanych materiałach. Jednocześnie przekazane dokumenty w opinii biegłych nie zawierały śladów kopiowania i przerabiania, były również pozbawione elementów mogących świadczyć o próbie imitacji pisma innej osób. Jak można porównywać sytuację Lecha Wałęsy i Jana Pawła II? To olbrzymi skandal!”

– mówi nam Paweł Czyż, rzecznik prasowy Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin.

Oprac. Piotr Galicki

na podstawie materiałów Głosu Wielkopolskiego, Radia Poznań i materiałów NGO

 

 

Komentarze są zamknięte