Presja ma sens. Wspólne działanie różnych środowisk patriotycznych uwalnia od zarzutów 80-letniego Karola Bielasa!

Zastępca Naczelnego

Karol Bielas, fot. NGO

Sprawa pomalowania pomnika „braterstwa broni” w Czechowicach-Dziedzicach czerwoną farbą jednak nie będzie miała swojego finału w sądzie! Gmina wycofała z sądu wniosek o ukaranie sprawcy pomalowania pomnika. Podjąłem taką decyzję osobiście – poinformował radnych burmistrz Czechowic-Dziedzic Marian Błachut – podało Radio Bielsko. – Wycofanie się burmistrza Błachuta z represjonowania 80-letniego weterana, byłego czechowickiego radnego, Karola Bielasa to efekt wspólnej presji Prawa i Sprawiedliwości, Towarzystwa Patriotycznego im. Jana Olszewskiego i Konfederacji Polski Niepodległej – Niezłomni – mówi NGO były poseł Adam Słomka, który zaangażował się w obronę starszego człowieka.

Bardzo się cieszę z tej infomacji.To bardzo dobra informacja nie tylko dla pana, który pomalował pomnik na czerwono ale i dla mieszkańców miasta”

– powiedział Radiu Bielsko czechowicki radny PiS, Mariusz Sekta.

CZYTAJ WIĘCEJ:

Burmistrz Czechowic – Dziedzic Marian Błachut nie wie jakim obiektem jest pomnik?

Patrioci chcą dekomunizacji. Cytat „Izwiestiji” w służbie „Gazety Wyborczej”?

Poniżające traktowanie 80-letniego weterana. Co na to minister Zbigniew Ziobro?

Warto przypomnieć, że burmistrz Błachut w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej” z maja piętnował postawę 80-letniego samorządowca, cyt. „Dewastowanie pomników to działanie naganne, piętnujemy młodzież bazgrzącą sprayem po murach, takie działania jak oblewanie pomnika farbą powinniśmy także piętnować”. Tymczasem, od 31 marca 2018 roku ten obelisk nie powinien się znajdować w przestrzeni publicznej. Burmistrz Błachut nie tylko nie wykonał ustawy, ale jego służby doniosły na 80-letniego weterana”

– mówiła niedawno NGO prezes Towarzystwa Patriotycznego im. Jana Olszewskiego, Monika Socha-Czyż.

Uwolnienie od zarzutów Karola Bielasa nie dla wszystkich było oczywiste, tak jak i konieczność zniesienia komunistycznego monumentu.

Jeszcze w 2018 roku do władz Czechowic-Dziedzic wpłynęło zawiadomienie Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach o tym, że w sprawie pomnika wszczęto postępowanie administracyjne. Urzędnicy wojewody sprawdzali, czy pomnik Braterstwa Broni nie narusza przepisów zabraniających propagowania komunizmu. Termin wydania decyzji był kilka razy przesuwany, wojewoda najwyraźniej nie wiedział, jaką podjąć decyzję.

Dość czekania miał najwyraźniej 79-letni Karol Bielas, były czechowicki radny, który nie tak dawno otrzymał od IPN odznakę honorową za działalność w opozycji antykomunistycznej. 17 grudnia w drodze na poranne roraty zniszczył pomnik, malując go czerwoną farbą. Dziennikarzom portalu beskidzka24.pl wyjaśnił, że zrobił to dla teścia, żołnierza oddziału „Bartka” Narodowych Sił Zbrojnych. Z „Wyborczą” rozmawiać nie chciał.

Wyczyn byłego radnego zarejestrowała kamera monitoringu, a sprawą zajęła się policja. Jeden z urzędników z upoważnienia burmistrza złożył zawiadomienie o zniszczeniu mienia. Były radny stanął przed sądem, rozprawa toczy się w Sądzie Rejonowym w Pszczynie. W jego obronie stanęli m.in. lokalni działacze PiS, na rozprawie pojawił się też były poseł Adam Słomka. Były radny zapewniał w sądzie, że to nie był chuligański wyczyn. Niedawno odbyła się kolejna rozprawa, wyrok nie zapadł. Sąd chciał poczekać na decyzję wojewody. A ta, okazuje się, wreszcie zapadła”

– pisała jeszcze 10 września lokalna „Gazeta Wyborcza”.

17 września pod nielegalnym – w świetle tzw. ustawy o dekomunizacji przestrzeni publicznej – obeliskiem odbył się wiec patriotów. Dopiero wówczas sprawa Karola Bielasa i samej totalitarnej pamiątki „nabrała” tempa.

– Na ostatniej rozprawie weterana, która toczy się przed Sądem Rejonowym w Pszczynie przystąpiliśmy do procesu na mocy art. 90. kpk. Wcześniej przekazaliśmy prezesowi tego sądu stosowny protest związany z rozpoznawaniem sprawy. Jak poinformował mnie przewodniczący Rady Miejskiej w Czechowicach-Dziedzicach, Damian Żelazny nasze wystąpienie zostało też przekazane wszystkim czechowickim radnym. 31 października, o godzinie 12:00 w sali 118 w Sądzie Rejonowym w Pszczynie odbędzie się kolejna rozprawa pana Karola niezależnie od wycofania wniosku, o którym mówi burmistrz Błachut. Wypada, aby osobiście pojawił się na rozprawie i zaapelował do sędziego Rafała Górki o jego przyjęcie i przeprosił tam publicznie nestora czechowickiego samorządu. Jaka decyzję podejmie sąd tego dziś nie wiemy. Wspólna presja patriotów zatem się nie kończy. cieszymy się z wspólnego sukcesu różnych środowisk patriotycznych, ale sprawę pilotujemy do końca”

– konkluduje w rozmowie z NGO była radna Sejmiku Województwa Śląskiego z PiS, a dziś prezes Towarzystwa Patriotycznego im. Jana Olszewskiego, Monika Socha-Czyż.

 

Radio Bielsko/Piotr Galicki

 

Komentarze są zamknięte