Odlotowy list

Zastępca Naczelnego

Uzależnienie od narkotyków potrafi być tak silne, że przełamuje wszelkie bariery, także więzienne kraty.

Jak poinformowało Radio Kraków, do tarnowskiego zakładu karnego nadszedł mocno i charakterystycznie pachnący list do jednego z więźniów.

W korespondencji było 7 kartek nasączonych narkotykiem. Dwie były zapisane, pozostałe to dziecięce rysunki. Wstępne badania wykazały zawartość morfiny, możliwe jest jednak, że był tam jeszcze inny narkotyk”

– czytamy na stronie internetowej krakowskiej rozgłośni.

Więźniowi, do którego adresowana była ta przesyłka grożą konsekwencje dyscyplinarne i będzie jeszcze bardziej pilnowany. Osobne postępowanie w tej sprawie będzie prowadziła policja. Gdyby taka nasączona narkotykiem korespondencja dotarła do więźnia, to najprawdopodobniej zostałaby potargana na bardzo małe kawałki, a następnie palona razem z tytoniem”

– powiedział w rozmowie z Radiem Kraków dyrektor więzienia w Tarnowie podpułkownik Tomasz Wiercioch.

 

Jerzy Bukowski*

 

*Filozof, autor „Zarysu filozofii spotkania”, piłsudczyk, harcerz, publicysta, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego w Krakowie, były reprezentant prasowy śp. pułkownika Ryszarda Kuklińskiego w Kraju

Komentarze są zamknięte