Kampania wyborcza w Bielsku – Białej na finiszu. Bezpartyjna Monika Socha wejdzie do II tury wyborów włodarza miasta?

Zastępca Naczelnego

Fot. NGO Bielsko – Biała

Kampania wyborcza w Bielsku – Białej jest wyjątkowo zacięta. Czwórka kandydatów na nowego włodarza miasta: Jarosław Klimaszewski (KO), Janusz Okrzesik (KWW Okrzesik i Niezależni.BB), Przemysław Drabek (PiS) oraz Monika Socha (KWW MONIKA SOCHA) już dawno zdystansowała kandydata Kukiz’15 Jerzego Jachnika oraz Ryszarda Wronę z SLD – Lewica Razem.

Kamil Durczok komentując pod koniec września sondaż zlecony przez Silesion.pl, pisał:

Kandydat PiS ma jednak (…) problem na głowie. Będzie bowiem musiał stoczyć walkę z zaskakująco mocną grupa rywali. Są wśród nich weterani, jak Janusz Okrzesik, lata temu słynny senator Unii Demokratycznej i Unii Wolności, sprytnie grający na antyśląskich sentymentach. Są też kandydaci zaskakujący, jak Monika Socha. To jej 15 procent jest chyba największym zaskoczeniem. Przyczyn upatruję raczej we wsparciu (…) Morawieckiego, jakim od 1 sierpnia cieszy się radna sejmiku wojewódzkiego. I mimo, że nie należy lekceważyć działalności społecznej pani Sochy, to wydaje się, że akurat ona, pośród całej trójki, ma nad głową szklany sufit. Przebić go będzie trudno, choć obecność kobiety w finale walki o prezydenturę byłaby pożądaną wartością”.

 

Debaty prezydenckie zorganizowane przez bielskie portale nie przyniosły rozstrzygnięcia i nie zbliżyły nikogo do zwycięstwa. Jedynie Monika Socha postanowiła nie brać udziału w lokalnych debatach. Mało tego, ujawniły wiele zbieżności programowych. Tymczasem po niedawnej debacie prezydenckiej w TVP Katowice rozlał się w sieci hejt pod adresem radnej Moniki Sochy. Wyraźnie stremowana kandydatka bezpartyjna przedstawiła jednak w wystąpieniu telewizyjnym wszystkie ważniejsze punkty programu swojego komitetu. Na Facebooku krąży zapis jej wypowiedzi w debacie, który został już obejrzany 342 tys. razy oraz informacja, że komitet tej kandydatki otrzymał od organizatorów inne bloki tematyczne od tych faktycznie użytych na żywo. Mało tego, z czasu wypowiedzi Sochy – prowadzący debatę w TVP Katowice – uszczknęli 13 sekund z 60 jej podsumowania.

 

Według informacji NGO, za hejtem pod adresem tej jedynej kobiety kandydującej na Prezydenta Bielska – Białej stoją konkurencyjne komitety, a za falowe „nakręcanie” negatywnych komentarzy odpowiada wyspecjalizowana w czarnym PR firma z Warszawy. Tymczasem poufne badania fokusowe wykonane po debacie w Telewizji Publicznej wskazały, że Monika Socha paradoksalnie szybko zyskuje poparcie – czego nie tylko nie zmienia debata w TVP Katowice, ale także zlecony hejt. Powodem popularności radnej Sochy jest jej wyraźnie wyróżniający się program, wieloletnia osobista praca wśród ludzi, a także brak wyraźnych różnic miedzy pozostałymi kandydatami. Działa również doskonale naturalność kandydatki, czego nie docenia prowadząca nagonkę warszawska firma. Taki scenariusz wzywając do nie lekceważenia Sochy przewidział miesiąc temu Kamil Durczok.

 

Jarosław Klimaszewski z Koalicji Obywatelskiej walczy z byłym liderem UD/UW Januszem Okrzesikiem o głosy tego samego elektoratu. Dodatkowo sytuację utrudnia wystawienie przez ustępującego Prezydenta Bielska – Białej Jacka Krywulta własnej listy kandydatów do bielskiej rady miasta. Paradoksalnie na wojnie wśród liberałów zyskuje kandydat PiS Przemysław Drabek i wspomniana właśnie bezpartyjna Monika Socha. Jest zatem całkiem realnym, że wojna między komitetami Koalicji Obywatelskiej, Okrzesik i Niezależni.BB oraz KWW Jacka Krywulta spowoduje, że te komitety uzyskają po około 15% poparcia. To samo dotyczy dwóch kandydatów tych trzech komitetów w wyborach prezydenckich.

 

W efekcie twardy elektorat PiS Przemysława Drabka oraz wyborcy antysystemowi, bezpartyjni i na prawo od Prawa i Sprawiedliwości, do których adresuje swoją kampanię Monika Socha oraz głosy kobiet, mogą ustalić pierwsze dwa miejsca tych kandydatów na podium I tury wyborów 21 października 2018.

 

Czy cierpliwie budujący poparcie Przemysław Drabek i kontrowersyjna oraz bezpartyjna społeczniczka Monika Socha będą „czarnym koniem” wyborów w Bielsku – Białej? Przekonamy się już w niedzielę. Będzie ciekawie!

 

Piotr Galicki

 

 

 

 

Komentarze są zamknięte