Nowe fakty ws. seksafery w opolskiej policji. Nie było podsłuchu, komendant nagrał się sam

Redaktor Obywatelski1

Leszek MarzecBiegli badający sprawę seksafery w opolskiej policji jednoznacznie ustalili, że kompromitująca rozmowa generała Leszka Marca z podwładną nie została nagrana przy pomocy podsłuchu. Reporter RMF FM Roman Osica dowiedział się, że plik skopiował z systemu pracownik działu technicznego komendy.

red.

  1. Irena
    | ID: 978cb80d | #1

    Doskonałe podsumowanie.
    A moze by tak słuzby policyjne Rozwiązać,skoro nie mają co robić?
    Zajmować się rozporkiem,to mogą na łonie natury,pod palmami.

Komentarze są zamknięte