Niezależna Gazeta Obywatelska

28 lutego 1944 r. we wsi Huta Pieniacka (ob. Ukraina obwód lwowski, rejon brodzkim) w województwie tarnopolskim, w powiecie złoczowskim, w gminie Pieniaki, żołnierze 4 Pułku Policji SS złożonego z ukraińskich ochotników pod dowództwem SS-Sturmbannführera Siegfrieda Binza, przy udziale okolicznego oddziału UPA (Ukraińskiej Powstańczej Armii) i oddziału paramilitarnego ukraińskich nacjonalistów pod dowództwem Włodzimierza Czerniawskiego, zamordowali od 600 do 1500 Polaków. Mordercy zachowywali się bestialsko, np.: siedemdziesięcioletnią Rozalię Sołtys ugodzili bagnetem rozpruwając jej brzuch, innej kobiecie zabili noworodka, rzucając nim o mur, zastrzelili rodzącą kobietę… Około dwudziestu osób, spośród doprowadzonych, ukryło się w piwnicy lub na wieży kościelnej, dzięki czemu udało im się przeżyć. Obecnie istniejący pomnik wzniesiono w 2005 r. dzięki staraniom Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Strona ukraińska przez dwa lata blokowała umieszczenie daty zbrodni na monumencie.

Oprac. TK