Adam Słomka: To żenujące, że prezydent Andrzej Duda nie znalazł czasu na uhonorowanie śp. mec. Stefana Hambury

Zastępca Naczelnego

śp. mec. Stefan Hambura/YT

Dzisiaj w Warszawie pochowano znanego polsko-niemieckiego prawnika, przewodniczącego katowickich struktur Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin, mec. Stefana Hamburę. Ceremonia miała charakter państwowy. Z uwagi na koronawirusa, ostatnie pożegnanie wybitnego prawnika odbywało się za specjalnymi, imiennymi wejsciówkami. Wśród uczestników uroczystości żałobnej znaleźli się m.in. marszałek senior Sejmu RP IX kadencji Antoni Macierewicz, prezes ZChR i były eurodeputowany VI kadencji dr Bogusław Rogalski, wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik oraz była szefowa kampanii wyborczej Andrzeja Dudy mec. Jolanta Turczynowicz-Kieryłło. Mszę świętą koncelebrował kapelan środowiska chadeków, ks. Ryszard Halwa. Pojawił się też poczet sztandarowy Konfederacji Polski Niepodległej.

CZYTAJ WIĘCEJ:

Czy prezydent Andrzej Duda uhonoruje zmarłego mec. Stefana Hamburę Krzyżem Wielkim Odrodzenia Polski?

Adam Słomka: Dlaczego prezydent Andrzej Duda zapomniał o zmarłych patriotach?

 

To żenujące, że prezydent Andrzej Duda znalazł czas, aby odnotować 21 kwietnia na swoim profili na Twitterze śmierć działaczki PZPR i SLD Krystyny Łybackiej i nadać jej pośmiertnie Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski, który na jej pogrzebie wręczył rodzinie minister Andrzej Dera. Jednocześnie prezydent Duda nie znalazł czasu, aby osobiście uczestniczyć w pogrzebie śp. mec. Stefana Hambury, ani nie podjął decyzji, aby upamiętnić tego działacza na rzecz praw Polaków i Polonii mieszkających poza granicami Polski żadnym odznaczeniem. Zaangażowanie mec. Hambury, który pochodził ze śląskiej rodziny, w sprawy obrony polskich dzieci przed nieuzasadnionym odbieraniem ich polskim rodzicom przez niemiecki Jugendamt, a także jego wkład w wyjaśnienie katastrofy w Smoleńsku, wymagały, aby Prezydent RP upamiętnił zmarłego prawnika. To byłyby ważny i pozytywny sygnał dla Polaków i Polonii, którzy żyją na obczyźnie. A tak mamy kompromitację. Przecież Andrzej Duda otrzymał wniosek od prezesa chadeków dr Bogusława Rogalskiego o pośmiertne odznaczenie mec. Hambury Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski. Wniosek dr. Rogalskiego – poza naszym środowiskiem Niezłomnych – publicznie poparł też członek Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej Krzysztof Wyszkowski. Niestety, Andrzej Duda woli najwyraźniej upamiętniać postkomunistów. To chyba efekt tego, że Andrzej Duda nie wyzbył się jeszcze cienia swojej przynależności do Unii Wolności”

– mówi NGO lider KPN-Niezłomni, Adam Słomka.

Twitt Prezydenta RP Andrzeja Dudy po śmierci Krystyny Łybackiej z SLD

mec. Stefan Hambura (pierwszy z lewej) na spotkaniu doradców prezesa ZChR dr Bogusława Rogalskiego (drugi z lewej), 2019.

[Stefan Hambura – przyp. aut] Wykładał w Szkole Prawa Niemieckiego na Uniwersytecie Warszawskim. Zajmował się w imieniu mieszkających w Niemczech polskich rodziców (z mieszanych polsko-niemieckich małżeństw) walką z urzędami ds. młodzieży (Jugendamt), które odebrały im dzieci na rzecz niemieckich współmałżonków.

W 2007 reprezentował Związek Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych, domagających się od niemieckiego ministerstwa finansów dodatku pielęgnacyjnego oraz zadośćuczynienia. Złożył m.in. zapytanie do Sądu Najwyższego, który sąd jest właściwy w tych sprawach. 

W 2007 był pełnomocnikiem Anny Walentynowicz w wygranej sprawie przeciwko twórcom filmu „Strajk” w reżyserii Volkera Schlöndorffa, którym sąd zakazał utożsamiania bohaterki Agnieszki z działaczką NSZZ „Solidarność”, gdyż historia przedstawiona w filmie znacząco i na niekorzyść jej wizerunku różni się od jej biografii.

W 2009 zwrócił się w imieniu najważniejszych organizacji polonijnych w Niemczech pisemnie do kanclerz Angeli Merkel w sprawie uchylenia nazistowskiego rozporządzenia w sprawie organizacji polskiej grupy narodowej, dyskryminującego polską mniejszość, odbierającego jej status mniejszości narodowej i konfiskującego mienie organizacji polskich. Apel w sprawie uchylenia nazistowskiego rozporządzenia stanowił pierwszą od lat wspólną inicjatywę organizacji polonijnych w Niemczech.

W kwietniu 2010 został pełnomocnikiem Andrzeja Melaka (brata Stefana Melaka) i Janusza Walentynowicza (syna Anny Walentynowicz) – rodzin ofiar katastrofy polskiego Tu-154 w Smoleńsku. W lipcu 2010 złożył doniesienie do warszawskiej prokuratury, w związku z podejrzeniem działania przez Donalda Tuska i pełniącego obowiązki prezydenta Bronisława Komorowskiego na szkodę Rzeczypospolitej Polskiej poprzez rezygnację ze wspólnego polsko-rosyjskiego śledztwa w sprawie przyczyn smoleńskiej katastrofy. Jako pełnomocnik rodzin ofiar katastrofy polskiego Tu-154 w Smoleńsku w 2019 roku doprowadził do skazania Tomasza Arabskiego, byłego szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, na 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Arabski według sądu dopuścił do lotu rządowego tupolewa na nieczynne lotnisko Siewiernyj w Smoleńsku”.

– opisuje sylwetkę działacza ZChR portal niezależna.pl.

Żegnamy dzisiaj naprawdę wybitnego i niezmiernie ciepłego, ale i człowieka, który poświęcił całe swoje życie Polsce, Stefana Hamburę. Żegnamy z żalem, ze smutkiem, ale też z taką głęboką świadomością, że on pozostaje z nami w tym wszystkim, co dla Polski zrobił. Zdawał sobie głęboko sprawę, że trzeba prowadzić do porozumienia polsko- niemieckiego, ale na równych prawach”

– mówił były szef MON Antoni Macierewicz w Polskim Radiu.

Piotr Galicki

 

Komentarze są zamknięte