Rosyjski agent wpływu Steven Seagal bezkarny?!

Zastępca Naczelnego

Foto za www.kremlin.ru

Steven Seagal – amerykański aktor o rosyjskich korzeniach – gościł w programie Władimira Sołowjowa na antenie stacji Rossija-1. – W Ukrainie są setki tysięcy nazistów wiernych ideałom Stepana Bandery i chcących walczyć. Rozmawiałem z nimi. Mówili, że kochają zabijać – podkreślił podczas wywiadu. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski pochodzi z rodziny ukraińskich Żydów. Mówi o tym otwarcie odrzucając oskarżenia o antysemityzm szerzący się na Ukrainie. Co bulwersujące Steven Seagal jest synem rosyjskiego Żyda, nauczyciela matematyki stosowanej na Uniwersytecie w Berkeley, Stephana. W tym kontekście oskarżenia aktora są wprost szczytem bezczelności.

Steven Seagal – znany m.in. z amerykańskich filmów akcji – przyjechał do Donbasu, by kręcić „film dokumentalny o operacji specjalnej” będący tak naprawdę rosyjską propagandą. Zdjęciem z gwiazdorem pochwalił się szef tzw. Donieckiej Republiki Ludowej Dienis Puszylin. Seagal odwiedził też dawny obóz filtracyjny dla ukraińskich jeńców w Ołeniwce.

Gościł również w programie propagandysty Kremla Władimira Sołowjowa na antenie stacji Rossija-1.

98 proc. wiadomości o Ukrainie przekazywanych jest przez ludzi, którzy nigdy tam nie byli. Otrzymują oni – w tym też oficjalni urzędnicy – informacje z farmy trolli”

– mówił.

Steven Seagal: W Ukrainie nie brakuje nazistów

Podkreślił, że rozmawiał „z wieloma nazistami, których w Ukrainie nie brakuje”.

– Są wierni ideałom Stepana Bandery i chcących walczyć. Mówili, że kochają zabijać – dodał.

Aktor nazwał się dyplomatą. Zdaniem Seagala „ataku” na obóz w Ołeniwce, gdzie przetrzymywano jeńców z pułku „Azow”, dokonali Ukraińcy przy użyciu HIMARS-ów, Pytany o to, dlaczego odwiedził Rosję, podczas gdy wielu artystów z niej uciekło, mężczyzna zaznaczył, że „jest Rosjaninem i to jego dom”.

Od lat związany z Moskwą

Przypomnijmy, Steven Seagal posiada rosyjskie i serbskie obywatelstwo i od lat związany jest z Moskwą. Rosyjskie władze mianowały go też specjalnym przedstawicielem ds. rosyjsko-amerykańskich stosunków humanitarnych.

Aktor w 2014 roku popierał aneksję Krymu przez Rosję. Putina określa natomiast najwybitniejszym światowym przywódcą. W jednym z wywiadów stwierdził, że za wywołanie wojny odpowiedzialny jest „zewnętrzny podmiot”, a nie rosyjski prezydent.

Źródło: Aleksandra Cieślik, Interia.pl/NGOPOLE.PL

Komentarze są zamknięte