Mandat za palenie w kominku

Zastępca Naczelnego

Krakowska Straż Miejska otrzymała zgłoszenie, że w kamienicy przy ulicy Króla Jana III Sobieskiego spalane są niedozwolone paliwa.

Kiedy jej funkcjonariusze przybyli na miejsce, zauważyli resztki dopalającego się drewna w kominku zainstalowanym na poddaszu budynku oraz mężczyznę oglądającego w telewizji reportaż o… niedawnym pierwszym wyroku sądu skazującego mieszkańca podwawelskiego grodu na karę ograniczenia wolności za podobne wykroczenie (pisałem o tym 25 listopada).

Strażnicy ukarali go mandatem w wysokości 500 złotych za złamanie ustawy antysmogowej, na mocy której w instalacjach grzewczych dopuszczone jest stosowanie wyłącznie paliw gazowych, czyli gazu ziemnego wysokometanowego lub zaazotowanego, albo lekkiego oleju opałowego. Mężczyzna chętnie go zapłacił, bez dyskusji uznając swoją winę. Być może na jego skruchę wpłynął właśnie ów program.

 

Jerzy Bukowski*

 

 

*Filozof, autor „Zarysu filozofii spotkania”, piłsudczyk, harcerz, publicysta, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego w Krakowie, były reprezentant prasowy śp. pułkownika Ryszarda Kuklińskiego w Kraju

Komentarze są zamknięte