Nagroda Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich za najlepszy artykuł
Bielski samorząd czeka opowiedzenie się po jednej ze stron. Albo bielscy radni staną tam, gdzie stali i stoją patrioci … albo pójdą drogą radnych totalnej opozycji z Żyrardowa i Białegostoku. De facto zobaczymy czy samorządowcy z Bielska-Białej nie staną zatem tam, „gdzie stało ZOMO”.
18 listopada po godzinie 13:00 (Plac Ratuszowy 1, I piętro, sala 43) na posiedzeniu Komisji Skarg, Wniosków i Petycji, której przewodniczy radny Porozumienia Jarosława Gowina, Janusz Buzek – stanie projekt uchwały w sprawie nadania jednej z bielskich ulic imienia śp. premiera Jana Olszewskiego – o co wniosła już 18 lutego br. radna Sejmiku Województwa Śląskiego poprzedniej kadencji z PiS, prezes Towarzystwa Patriotycznego im. Jana Olszewskiego, Monika Socha-Czyż. Na tym samym posiedzeniu komisja zajmie się wnioskiem Sochy-Czyż o uhonorowanie nazwą ulicy niedawno zmarłego marszałka seniora Sejmu RP VIII kadencji, Kornela Morawieckiego.
W 2010 roku byłem szefem biura prasowego Kornela Morawieckiego w czasie kampanii prezydenckiej. Osobiście cieszy mnie działalność mojej małżonki Moniki w zakresie polityki historycznej. Martwi jednak bierność lokalnych struktur Prawa i Sprawiedliwości. Wydaje mi się, że klimat polityczny w Bielsku-Białej i budowanie przez polityków z Platformy Obywatelskiej „pomników” kreskówek albo projekt nadania z wniosku obecnej senator Agnieszki Gorgoń-Komor jednemu z rond nazwy „Bielskiego Jazzu” jest wszystkim na co stać działaczy PO z prezydentem miasta Jarosławem Klimaszewskim na czele. Znałem marszałka Morawieckiego osobiście, znałem premiera Olszewskiego z lat 90-tych XX wieku. Dziś potrzeba presji na lokalne władze. Nawet decyzji samego Grzegorza Schetyny, aby bielscy radni Platformy poparli te projekty. Skoro lider PO przyznaje się do członkostwa w „Solidarności Walczącej” to powinien działać, aby po Żyrardowie i Białymstoku znowu nie doszło do skandalu”
– mówi Paweł Czyż, redaktor naczelny NGO.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Skandal w Bielsku-Białej! Uhonorowanie Jana Olszewskiego do „zamrażarki”!
Kolejna batalia w Bielsku-Białej. Po inicjatywie uhonorowania Jana Olszewskiego czas na Kornela Morawieckiego?
Władze Bielska-Białej promują jazz … zamiast uhonorować Jana Olszewskiego czy Kornela Morawieckiego?
W pełni popieram wnioski o uhonorowanie Jana Olszewskiego i Kornela Morawieckiego nazwami ulic w Bielsku-Białej. Apeluję do patriotów, aby przybyli na posiedzenie Komisji Skarg, Wniosków i Petycji Rady Miasta w Bielsku-Białej w dniu 18 listopada. Ważne też, aby patriotyczni parlamentarzyści, którzy znali i działali z Janem Olszewskim oraz Kornelem Morawieckim wyrazili w tej sprawie swoje jasne stanowisko”
– mówi NGO były poseł KPN Adam Słomka.
W zorganizowanych przez władze Bielska-Białej „konsultacjach społecznych” na temat projektu senator Gorgoń-Komor wyraziliśmy opinię, że rondo na skrzyżowaniu ulic: Wałowej, Gazowniczej i Grażyńskiego w centrum Bielska-Białej powinno nosić imię śp. marszałka Kornela Morawieckiego, a nie „Bielskiego Jazzu”. Nasz projekt uhonorowania Jana Olszewskiego poparło swoimi podpisami 240 bielszczan. Zobaczymy, jak zachowają się koledzy z Prawa i Sprawiedliwości. Przypominam, że w sprawie nadania ulicy imienia Jana Olszewskiego bardzo pozytywnie wypowiedział się IPN. Zachęcam, aby osobiście przyjść i zobaczyć, jaka będzie decyzja radnych”
– komentuje NGO Monika Socha-Czyż.
Do sprawy wrócimy!
Piotr Galicki
