Patrioci przeciwko debacie z komunistycznym aparatczykiem w Żywcu!

Zastępca Naczelnego

Adam Słomka (L) i Andrzej Gdula (P). Fot. arch.

Dzisiaj na sali sesyjnej Urzędu Miasta w Żywcu odbędzie się spotkanie rocznicowe związane z porozumieniami „Okrągłego Stołu” . Organizatorem jest Towarzystwo Miłośników Ziemi Żywieckiej. W fecie wyborów do sejmu PRL X kadencji poza byłą poseł OKP tamtej kadencji Grażyną Staniszewską weźmie też udział Andrzej Gdula.

To skandal. Apeluję do patriotów o to, aby zaprotestowali przeciwko nobilitowaniu komunistycznego zbrodniarza. Warto dodać, że IPN potwerdził, że w 1989 roku MSW Kiszczaka prowadziło akcję pod kryptonimem „URNA”, w ramach której do każdej komisji wyborczej delegowano kogoś z SB, ORMO czy ZOMO. Ponadto komuniści ujęli kandydatom, którzy nie byli wspierani przez Wałęsę po kilkanaście procent. Co tu fetować”

– mówi NGO były poseł I,II,III kadencji (1991-2001) i lider KPN-NIEZŁOMNI Adam Słomka.

 

Według historyka Antoniego Dudka, Andrzej Gdula w roku 1984 ściągnięty został z aparatu partyjnego do MSW, gdzie w randze wiceministra dostał zadanie „zrobienia porządku w resorcie po zabójstwie ks. Popiełuszki”. Sprawa została szybko wyjaśniona, „zbrodniczy” sanitariusze poszli siedzieć. Po skutecznym wykonaniu zadania w 1986 roku Gdula przechodzi do KC jako kierownik „wydziału społeczno-prawnego ds. stosunków z MSW, MON i Kościołami.”.Główną rolą tego stanowiska o enigmatycznej nazwie było nic innego jak nadzorowania z ramienia PZPR służb specjalnych PRL, również zreformowanej przez samego Gdulę słynnej sekcje „D” departamentu IV MSW (zabójstwa przeciwników politycznych).

 

W czasie wyborów samorządowych w 2018 roku zapraszanie Gduli na różne wydarzenia przez władze Żywca było powodem wystawienia dwóch kandydatów w wyborach burmistrza. Prawo i Sprawiedliwość było reprezentowane Andrzeja Widzyka (brat b. ministra w rządzie Jerzego Buzka Jerzego Widzyka), który publicznie krytykował ówczesnego i obecnego burmistrza tego miasta Antoniego Szlagora, który uzyskał poparcie SLD i Porozumienia Jarosława Gowina, w liście do wicepremiera,

cyt.

Jako kandydat Prawa i Sprawiedliwości na burmistrza miasta Żywca w tegorocznych wyborach samorządowych składam na pana ręce protest przeciwko działaniom władz lokalnych Porozumienia w powiecie żywieckim. Dnia 19 września bieżącego roku przedstawiciele Porozumienia oficjalnie poparli kandydaturę Antoniego Szlagora na burmistrza miasta Żywca. Decyzja ta jest zaskoczeniem dla środowisk prawicowych ponieważ Antoni Szlagor wielokrotnie, publicznie krytykował działania rządu Zjednoczonej Prawicy. jak również w sposób bezpardonowy atakował Prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. Pierwszego maja bieżącego roku oficjalnego poparcia Antoniemu Szlagorowi udzieliły lokalne struktury SLD. Na uroczystości pierwszomajowej obecny był Andrzej Gdula, który pełna funkcję I sekretarza Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Bielsku-Białej na początku lat osiemdziesiątych XX wieku. Od grudnia 1984 do lipca 1986 pełnił funkcję podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych, faktycznie był jednym z zastępców Czesława Kiszczaka. Na osobisty wniosek burmistrza Antoniego Szlagora Rada Miejska w Żywcu nadała Andrzejowi Gduli „Medal za zasługi dla miasta Żywca’ w 2005 roku”. 

 

Dzisiejsze spotkanie powoduje też apele samorządowców o wycofanie się z udziału byłej parlamentarzystki Grażyny Staniszewskiej.

 

To jest dla mnie wstrząsające, że w żywieckim urzędzie miejskim wynajmuje się sale na tego typu skandaliczne imprezy. Apeluję do pani Grażyny Staniszewskiej, aby nie „stała tam, gdzie stało ZOMO” i zrezygnowała z debatowania z Andrzejem Gdulą. Z uwagi na stan zdrowia nie mogę być obecna osobiście na proteście, ale kibicuję tym, którzy będą protestowali pod żywieckim ratuszem. Właśnie tworzę „Towarzystwo Patriotyczne im. Jana Olszewskiego”, które będzie m.in. piętnowało tego typu nieodpowiedzialne promowanie komunistów”

– mówi NGO była radna Sejmiku Województwa Śląskiego Monika Socha-Czyż.

 

Jaka będzie reakcja Grażyny Staniszewskiej nie wiadomo. Wiadomo jednak, że będzie dziś pod żywieckim magistratem „gorąco”.

Pan Widzyk ma absolutną rację. Nie można hołubić publicznie komunistycznego zbrodniarza. Środowisko KPN-NIEZŁOMNI, Solidarni 2010 i Ruch Kontroli Wyborów przeprowadzą dzisiaj pod żywieckim magistratem pikietę. Zapraszam tych patriotów, dla których tak, jak nie było „dobrych nazistów”, tak i nie ma, i nie było „dobrych komunistów”. Burmistrz Szlagor niedawno paradował z komunistami w czasie obchodów „1 Maja”. Widać, że wynajmowanie sali na promowanie komunistów jest w żywieckim ratuszu sposobem, na uniknięcie politycznej odpowiedzialności wprost za lansowanie takiej kreatury … jak towarzysz Gdula”

– komentuje Adam Słomka.

 

Przypominamy, wiec pod żywieckim magistratem zaczyna się o godzinie 14:00.

 

Piotr Galicki

 

Komentarze są zamknięte