Zerowy prezydent Krakowa

Zastępca Naczelnego

Fot. za Wikipedia.pl

– No to mamy prezydenta typowego krakowskiego centusia, chociaż pochodzi z Sosnowca – mówią jedni.

– Godna pochwały oszczędność – replikują drudzy.

W Krakowie szerokim echem odbyła się podana przez portal internetowy „Gazety Wyborczej” informacja, że prezydent podwawelskiego grodu Jacek Majchrowski w ubiegłym roku nie wydał nawet złotówki na podróże zagraniczne. Co więcej, na jego służbowe podróże po kraju krakowianie zapłacili zaledwie 925,57 zł.

Prezydent Majchrowski nie zawsze stronił od wyjazdów za granicę. W 2016 roku odbył trzy takie podróże, które łącznie kosztowały ratusz 2934,06 zł. Wówczas polityk m.in. wziął <udział w uroczystościach jubileuszowych 20-lecia otwarcia Domu Krakowskiego w Norymberdze>”

– czytamy w portalu.

Ta skromna kwota nie robi jednak wrażenia w porównaniu z rekordzistą na liście – byłym już prezydentem Wrocławia Rafałem Dutkiewiczem, który na zagraniczne delegacje wydał w 2017 roku wydał ponad 254 tysiące zł (najdroższy był wyjazd do Waszyngtonu – 33 tys.).

Miejsca na podium zajęli w tej rywalizacji włodarze Gdańska Paweł Adamowicz (51,4 tys. zł) i Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz (28,1 tys. zł), a tuż za nimi zameldował się prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak (22,5 tys.).

Jestem przekonany, że ceniący oszczędny tryb życia krakowianie z uznaniem patrzą na swojego prezydenta.

 

Zastępca Redaktora Naczelnego NGO

Jerzy Bukowski*

*Filozof, autor „Zarysu filozofii spotkania”, piłsudczyk, harcerz, publicysta, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego w Krakowie, były reprezentant prasowy śp. pułkownika Ryszarda Kuklińskiego w Kraju

Komentarze są zamknięte