Niezależna Gazeta Obywatelska

We wtorek 5 lutego br. o godz. 10.00 przy ul. 1 Maja w Opolu, pod biurem posła PO Leszka Korzeniowskiego, odbędzie się pikieta zorganizowana przez Jarosława Toporowskiego. Organizator – jak twierdzi – jest oburzony wysokością premii jakie przyznali sobie członkowie rządu PO oraz marszałkowie Sejmu RP. Wydarzenie promowane jest na fb:

Oburzony mieszkaniec Głubczyc w rozmowie z NGO wylicza: „45 tys. zł dla Ewy Kopacz, po 40 tys. zł dla wicemarszałków. Bogdan Borusewicz – marszałek senatu premia w wysokości 50 tys. zł. To jest oburzające. I jeszcze te słowa pani Kopacz, że Sejm RP, to nie tylko miejsce, w którym tworzy się prawo, ale również zakład pracy. Najdziwniejsze a zarazem chamskie jest to, że marszałkowie przyznają sobie nagrody w dobie kryzysu, w czasie gdy zeszmacona najniższa krajowa wynosi 1180 zł netto! Gdy dzieci rodzą się w biedzie, a emeryci przymierają głodem. Marszałkowie przyznają sobie nagrody, a nie myślą nawet o zlikwidowaniu „umów śmieciowych”! Człowiek pracujący fizycznie nie chce, aby jego podatki szły na polityków. Człowiek pracujący fizycznie nie chce, aby jego podatki szły na ludzi, którzy służą wyzyskowi i piramidzie kapitalizmu, ludzi, którzy są wręcz dręczycielami polskich pracowników, ludzi którzy podwyższyli wiek emerytalny – w przypadku kobiet aż o 7 lat !

Drugim aspektem manifestacji będzie dzisiejsza informacja dziennika Fakt który, zarzuca ministrom i premierowi hipokryzję. Dowiadujemy się, że 10 spośród 17 resortów w ciągu roku dało urzędnikom 60 milionów złotych nagród.

Przodownikiem nagradzania jest minister Rostowski, który rozdał 20 milionów zł swoim pracownikom. W 2012 r. w jego resorcie nagrody przyznawano pięciokrotnie, trafiły one do 1913 osób”.

 Oprac. TK

Uwaga, organizator zmienił godzinę pikiety z 10.00 na 15.30. Nowa godzina pikiety została uwzględniona w drugiej informacji:

http://ngopole.pl/2013/02/03/oddajcie-pieniadze-manifestacja-we-wtorek-w-opolu/