W Kędzierzynie-Koźlu trwa remont alei Jana Pawła II-go. Trwa i trwać będzie. Na przyległych, równoległych, poprzecznych ulicach zapanowała drogowa „wolna amerykanka”. Kędzierzyńsko-kozielska Policja nie reaguje. Dlaczego? Czyżby minister Błaszczak wydał dekret, który mówi o czasowym zawieszeniu przepisów dot. ruchu drogowego?
Wymówka, że jest remont, że jest ciasno, że, że, że, ….. po prostu do nas nie trafia. Piesi przemieszczający się wokół Placu Wolności, a zwłaszcza osoby niepełnosprawne, poruszające się ulicami Kędzierzyna-Koźla, informują, że parkujące po obu stronach drogi pojazdy bardzo przeszkadzają przy przejściach na drugą stronę jezdni. Policjo!!!! Do roboty!!!!!
Tymczasem kilka chwil temu zadzwoniliśmy do Tomasza Wrony naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego w kędzierzyńsko-kozielskiej Policji. Gdy opisaliśmy sprawę, panu naczelnikowi Wronie zaczął nas pouczać, że nie ma takiego znaku jak „zakaz zatrzymywania się i postoju”. Ze takich miejsc jest wiele w Kędzierzynie-Koźlu i że, że że…. W tym momencie przerwałem ten mało interesujący wywód, bowiem wynikało z niego, że żadne działania Policji nie zostaną podjęte. Bo właśnie że, że, że…..
red. Skrzyżowanie ul. Damrota z ul. Powstańców w Kędzierzynie-Koźlu jest obecnie wyjątkowo niebezpieczne.