Niezależna Gazeta Obywatelska

W niedzielę 15 marca 2015 r. społeczność Głubczyc została odwiedzona przez kandydata na urząd prezydenta RP Andrzeja Dudę. Na spotkanie przybyło kilkaset osób.

Już przed godziną 15.00 na skwer Armii Krajowej przy kościele parafialnym pw. Narodzenia NMP zaczęli gromadzić się zainteresowani wydarzeniem. Czas oczekiwania organizatorzy wypełnili patriotycznymi utworami muzycznymi. Odpowiedni nastrój do spotkania z kandydatem na urząd prezydenta stworzył Wiesław Janicki – lokalny działacz społeczny, wychowawcza i animator kultury – który poprowadził spotkanie. Głos zabrał poseł Sławomir Kłosowski, by w kilku zdaniach opisać wizytę Andrzeja Dudy na Opolszczyźnie i dotychczasowy przebieg kampanii prezydenckiej. Nastąpiło wspólne odśpiewanie pieśni pt. „Żeby Polska…” autorstwa Jana Pietrzaka.

Gdy charakterystyczny „Dudabus” zajechał na parking przy Szkole Podstawowej nr 2, a Andrzej Duda wyszedł do zgromadzonych tłumnie głubczyczan, rozległo się skandowanie „Andrzej Duda prezydentem” oraz „Andrzej Duda to się uda”. W ponad półgodzinnym spotkaniu z mieszkańcami Głubczyc, pan Andrzej Duda nakreślił wizję swojej prezydentury i wypunktował niewłaściwości towarzyszące prezydenturze Bronisława Komorowskiego. Następnie, w towarzystwie przewodniczącego lokalnej struktury Prawa i Sprawiedliwości – Jerzego Naszkiewicza, Andrzej Duda złożył kwiaty pod „mobilną” tablicą „katyńsko-smoleńską”, a zebrani odmówili modlitwę „Wieczne odpoczywanie…”. Tablica jest efektem inicjatywy obywatelskiej i ma na celu upamiętnienie ofiar katastrofy smoleńskiej i ludobójstwa katyńskiego. Miano „mobilnej” przylgnęło do niej, gdyż ze względu na brak zgody miejscowego urzędu na stałe umiejscowienie jej na skwerze AK, tablica na co dzień jest przechowywana w kaplicy kościoła parafialnego i wynoszona podczas obywatelskich uroczystości patriotycznych. Następnie Jerzy Naszkiewicz przekazał symbolicznie w imieniu społeczności lokalnej karty z podpisami poparcia kandydatury Andrzeja Dudy. Po tym geście w kilku słowach do przybyłego gościa zwrócili się się ks. Michał Ślęczek – proboszcz parafii głubczyckiej, oraz pan por. Marian Markiewicz – wilnianin i żołnierz AK. Wspólne odśpiewanie „Mazurka Dąbrowskiego” podkreśliło rangę spotkania.

Na zakończenie pan Andrzej Duda powiedział, że Polacy w całym kraju pytają go, czy jeszcze ich odwiedzi. Chcąc zaspokoić ciekawość głubczyczan stwierdził, że podczas kampanii prezydenckiej ma tylko 5 miesięcy, aby odwiedzić wszystkie miasta powiatowe, ale jeśli zostanie wybrany prezydentem, wtedy będzie miał do dyspozycji 5 lat. Dając autografy i fotografując się z mieszkańcami Głubczyc, Andrzej Duda spieszył do swojego autokaru, aby w drodze do Kędzierzyna-Koźla móc jeszcze zdążyć odwiedzić protestujących w Nowej Cerekwi rolników.

MZ / fot. Michał Naszkiewicz