Niezależna Gazeta Obywatelska

Dwudziesty pierwszy wiek to jest dopiero cool i super! Dzięki niemu (XXI-emu wiekowi) mamy wirtualne społeczeństwa, internetową bankowość, internetowe telewizje oraz stacje radiowe. Jak się zdaje jak czegoś nie ma w Internecie to to nie istnieje. Jak się okazuje w miłościwie nam panującym już drugą dekadę dwudziestym pierwszym stuleciu, mamy też wirtualne drogi. Tak, tak dobrze Państwo czytacie, drogi w niektórych miejscach mamy wirtualne! Doskonałym przykładem dróg iście wirtualnych jest Dąbrowa Górnicza. W naszym mieście rozkopanym, przez rządzących do granic możliwości. Oprócz dzielnicy Korzeniec, którą rozkopano w całości, a przez którą to dzielnice, prowadzą drogi dojazdowe do jezior Pogoria, rozkopano dodatkowo Ząbkowice, Strzemieszyce, i wiele, wiele innych dróg w mieście. Niby nic takiego, ale jak się okazuje  w naszym cudnym mieście cuda się zdarzają rządzącym jak się zdaje doradzają chyba jakie krasnale albo jeszcze inne równie wirtualne nie istniejące w realnej rzeczywistości stworki, i remonty dróg polegają tylko i wyłącznie na ich rozkopaniu! Jak droga już rozkopana to zamiast ją remontować, kończy się na tym i idzie rozkopywać następną drogę lub dzielnice. Tak w naszym mieście wyglądają remonty. Mieszkańcy jednej z ulic dojazdowych do jeziora Pogoria III, na zakończenie remontu drogi czekają już trzy lata i doczekać się nie mogą, bo jak do tej pory jak się okazuje temu arcytrudnemu zadaniu, jakim jest remont i położenie nowej nawierzchni na ulicy długości 100m, nie zdołała podołać żadna z ośmiu firm, które przez ten czas podejmowały się tego jak się zdaje niewykonalnego dzieła. W czerwcu bieżącego roku władze miasta w przetargu wyłoniły dziewiątą już firmę, która ma dzieło dokończyć, tylko jak można wywnioskować z obserwacji otaczającej rzeczywistości firma owa jest tak samo wirtualna jak droga, którą ma dokończyć. W każdym razie jak na dwudziesty pierwszy wiek przystało droga nadal jest wirtualna a nie realna, a mieszkańcy życie utrudnione mają w dalszym ciągu. Ale to jeszcze nie wszystko szanowni Państwo, jak dowiedziałem się ostatnio władze miasta zamiast kończyć remonty rozkopanych ulic, planują…. rozkopać kolejne! Tak jest kolejne ulice w Dąbrowie Górniczej zostaną wkrótce rozkopane, gratuluje kolejnego świetnego pomysłu! I wspaniałego sposobu utrudniania życia mieszkańcom miasta. Tylko przydało by się aby rządzący naszym miastem zorganizowali dla mieszkańców rozkopanych dzielnic, tudzież ulic, kurs teleportacji albo innego sposobu przemieszczania się pozwalającego na ominięcie utrudnień.

Autor: Tomasz Sarwa