Zbyszko Bednorz urodził się 11 października 1913 r. w wielkopolskich Skalmierzycach. W czasie II wojny został zrzucony do Warszawy jako delegat Rządu Londyńskiego na kraj. Walczył w Powstaniu Warszawskim. Trzy tygodnie po jego wybuchu wygłosił przez radio „Apel Powstańczej Warszawy do Polaków Ziem Zachodnich”. Po upadku powstania został przewieziony do obozu jenieckiego w Spellen nad Renem. Uciekł i do końca wojny działał w podziemiu. Wcześniej, w kwietniu 1943 r., poznał łączniczkę AK „Izę”, czyli Różę Wróbel z Chorzowa, z którą w 1944 r. wziął ślub i z którą niemal do końca życia mieszkał na opolskich Chabrach. W 1948 r. został aresztowany przez UB. Dwa lata siedział w lochach Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego w Warszawie. W 1950 r. sąd komunistyczny skazał go na 15 lat więzienia. Przebywał najpierw w osławionym więzieniu na Rakowieckiej w Warszawie, później we Wronkach. O łaskę dla niego zabiegali m.in. biskup katowicki Herbert Bednorz, pisarz Gustaw Morcinek i szef PAX-u Bolesław Piasecki. Został wypuszczony pod koniec 1951 r. W latach 50. Bednorzowie przyjechali do Opola.
Bednorz w swoim pisarskim dorobku ma ponad 30 książek. Prace literackie, naukowe i publicystyczne publikował m.in. w „Odrze”, „Tygodniku Warszawskim”, „Gościu Niedzielnym” i w „Kierunkach”. Ostatnio wydał niewielki tomik wspomnień pt. „Pielgrzymowanie nasze niepojęte”. W uznaniu pracy literackiej otrzymał wiele nagród ogólnopolskich i regionalnych, m.in. nagrodę literacką im. Włodzimierza Pietrzaka, nagrodę literacką Juliusza Ligonia, nagrodę im. Ks. Aleksandra Skowrońskiego, nagrodę im. Karola Miarki, Nagrodę Wojewódzką, Nagrodę Artystyczną Wojewody Opolskiego, nagrodę literacką im. Marka Jodłowskiego. W 1988 r. odznaczony został Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, natomiast 28 maja 2008 r. otrzymał pierwszy w historii Uniwersytetu Opolskiego tytuł honorowego profesora. Zbyszko Bednorz zmarł 28 listopada 2010 r. Został pochowany w Alei Zasłużonych na opolskiej Półwsi.
Oprac. TK
Wspominajmy.Dobre czyny poszły za Nim.Niech odpoczywa w spokoju.Amen