Kpiny z demokracji, prawa czy skandal wyborczy? 15 maja były kandydat KWW SLD Lewica Razem w wyborach samorządowych w 2014 roku mieszkający w gminie Banie Mazurskie (warmińsko-mazurskie) Leszek B. zaatakował fizycznie po II sesji Rady Powiatu w Gołdapi radnego i wiceprezesa Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin Pawła Czyża w czasie jego powrotu do domu. Zamiast trafić do aresztu, mieć przedstawione zarzuty …. Leszek B. został członkiem Okręgowej Komisji Wyborczej w gminie, w której mieszka zgłoszonym przez KKW Trzecia Droga PSL-PL2050 Szymona Hołowni. Leszek B. ma odpłatnie, z naszych podatków ustalać wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego! – Zwracam się do pana marszałka Szymona Hołowni oraz pana wicepremiera i lidera PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza o z apelem adekwatną reakcję. Sądzę, że pełnomocnik tego komitetu został wprowadzony w błąd. Żadne środowisko polityczne nie powinno tolerować tego typu postaw, które niesie za sobą Leszek B. – przyznający się również do podpalenia samochodu swojemu sąsiadowi! – powiedział nam w rozmowie Paweł Czyż.
Policja nadzwyczajnie łagodna dla Leszka B.?
Z informacji przekazanej przez Komendę Powiatową Policji w Gołdapi Niezależnej Gazecie Obywatelskiej wynika, iż fizyczną napaść na radnego, posiadającego ochronę tożsamą z ochroną funkcjonariuszy publicznych, została zakwalifikowana z art. 157 § 1 Kodeksu karnego, a w sprawie nadal trwa postępowanie wyjaśniające. Jednocześnie przyjęta kwalifikacja jest sprzeczna z wolą ustawodawcy, który wprost wskazał, iż tego typu napaść powoduje odpowiedzialność z art. z art. 222 § 1 Kodeksu karnego. Trudno nie oprzeć się wrażeniu, że decyzja o przyjętej kwalifikacji jest związana z decyzją, której celem jest ukrycie napaści przed opinią publiczną i zmuszenie zaatakowanego radnego do dochodzenia sprawiedliwości z oskarżenia publicznego. Warto dodać, iż przed sesją Rady Powiatu w Gołdapi w dniu 15 maja br. radny Paweł Czyż złożył w tej samej jednostce Policji zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Leszka B. z art. 212 § 1 i 2 w zw. z art. 226 § 1 Kodeksu karnego. Zatem dziwi fakt, iż w sprawie nie przedstawiono sprawcy zarzutu z art. 119 § 1 Kodeksu karnego, bowiem trudno nie zauważyć, iż były kandydat KWW SLD Lewica Razem, a dzisiaj osoba rekomendowana do ustalania wyników wyborczych przez komitet PSL-PL2050, dopuściła się ataku z przyczyn odmiennych poglądów politycznych, które artykułowała w czasie publicznych ataków na radnego prawicowego. Stały się one powodem złożenia w Komendzie Powiatowej Policji w Gołdapi przez radnego zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 212 § 1 i 2 w zw. z art. 226 § 1 Kodeksu karnego – bezpośrednio przed sesją Rady Powiatu w Gołdapi 15 maja oraz fizycznym atakiem napastnika na radnego ZChR.
Poinformuję właściwego komisarza wyborczego o skandalu i liczę, że już w poniedziałek zostanie on usunięty ze składu tej komisji wyborczej. Osoby stosujące przemoc wobec działaczy społecznych czy politycznych nie powinny być zaangażowane w święto demokracji jakim są niewątpliwie wybory.
– podsumowuje w rozmowie z NGO wiceprezes ZChR Paweł Czyż.
Sprawca napadu na wiceprezesa ZChR przyznał się do podpalanie pojazdu!
Jak już informowaliśmy, sam sprawca napaści na radnego Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin chwali się w mediach społecznościowych podpaleniem sąsiadowi pojazdu, cyt.:
(…) Tak, to ja spaliłem ten samochód. A wiesz czemu. Ten sąsiad był taka sama q…”.
Swój wpis umieścił pod wpisem osoby wspierającej radnego ZChR. Czy napastnik grozi spaleniem radnemu? Spaleniem jego pojazdu? Czemu Policja jest tutaj taka bierna? Pytań w sprawie jest więcej. Do sprawy powrócimy!
Piotr Galicki
Dodaj komentarz