„Gazeta Polska Codziennie” opisała cztery przypadki byłych polityków Platformy Obywatelskiej skazanych za pedofilię.
– Jest to informacja ważna i pouczająca. W filmie Sekielskiego bohaterami negatywnymi było trzech księży pedofilów. Myśmy w samej Platformie znaleźli cztery osoby skazane za pedofilie, z czego niektóre znaczące – zapowiedział publikację w Telewizji Republika redaktor naczelny gazety Tomasz Sakiewicz.
A oto odnośny fragment artykułu Adriana Stankowskiego w „GPC”:
Od czasu emisji głośnego filmu braci Sekielskich Grzegorz Schetyna wraz z całą Platformą Obywatelską oraz politykami Nowoczesnej domagają się powołania państwowej komisji mającej się zająć problemem pedofilii w Kościele katolickim. Bez jakiejkolwiek reakcji pozostają argumenty, że przypadki zbrodniczego wykorzystywania dzieci dotyczą wszystkich grup zawodowych i społecznych i jeżeli (słusznie) przyjąć większy ciężar winy moralnej w przypadku zbrodni dokonanej przez duchownego, to ograniczanie debaty i reakcji państwa do niesłychanie bolesnych przypadków dotyczących Kościoła w niczym nie pomoże ofiarom zboczeńców o innych profesjach. „Gazeta Polska Codziennie” postanowiła się przyjrzeć stwierdzonym prawomocnymi wyrokami sądowymi przypadkom seksualnego wykorzystywania dzieci przez polityków Platformy Obywatelskiej. Rezultat okazał się szokujący. Oto bowiem:
1. W maju 2011 roku skazano Łukasza M., radnego PO z warszawskiej Pragi-Północ. 24-letni wówczas polityk posiadał 3 tys. zdjęć i filmów z dziecięcą pornografią, szantażował także seksualnie. Otrzymał karę półtora roku więzienia w zawieszeniu na 4 lata. Dziś jest na wolności.
2. Piotr Z., skazany we wrześniu 2011 roku, wówczas 46-letni radny PO z małej miejscowości w okolicach Słupska. Otrzymał karę 2 lat więzienia za wielokrotne gwałty na 13-letniej córce sąsiadów. Podjął próbę gwałtu na dorosłej kobiecie. Od 6 lat jest na wolności.
3. Rafał P., szef młodzieżówki PO z Gniezna, skazany w czerwcu 2015 roku na 4 lata i 3 miesiące. Wykorzystał seksualne trzech chłopców poniżej 15. roku życia, szantażował ich ujawnieniem rozebranych zdjęć.
4. Marek L., były radny dzielnicy Żoliborz. GPC podaje, że miał dopuszczać się gwałtów i molestowania podczas obozów sportowych. W jego sprawie wciąż toczy się postępowanie”.
Szef klubu Platformy Obywatelskiej-Koalicji Obywatelskiej Sławomir Neumann zapewnił w rozmowie z Niezależną, że wszystkie te osoby zostały już usunięte z PO. Nie omieszkał też dodać, że jego zdaniem problemem w Polsce nie są osoby skazane za pedofilię, a księża, których nie ściga się za tego typu przestępstwa.
Nie są ścigani, tylko są chronieni przez Kościół i przez takie głupie artykuły i głupich dziennikarzy, którzy próbują rozmyć odpowiedzialność, czy rozmyć cały problem. Nie są problemem pedofile skazywani przez polskie sądy, bo ci doczekali się kary, a problemem są księża pedofile ukrywani przez niektórych biskupów i całe państwo ich chroniące: prokuraturę, która nie działa i służby, które nie działają. Jeśli tego nie zrozumie jeden czy drugi dziennikarz, piszący w partyjnych mediach, że pomaga w jakiś sposób chronić tych pedofilów, to będziemy mieli ten kłopot cały czas”
– powiedział portalowi.
Nie wiem, czy bardziej podziwiać bezczelność, czy głupotę prominentnego polityka Platformy Obywatelskiej, a autor cytowanego tekstu w „Gazecie Polskiej Codziennie” zastanawia się, czy bracia Sekielscy nakręcą kolejny film wzorowany na „Tylko nie mów nikomu”, którego bohaterami będą przedstawiciele innych niż kościelne środowisk ze szczególnym uwzględnieniem świata polskiej polityki.
Jerzy Bukowski*
*Filozof, autor „Zarysu filozofii spotkania”, piłsudczyk, harcerz, publicysta, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego w Krakowie, były reprezentant prasowy śp. pułkownika Ryszarda Kuklińskiego w Kraju