
- Osobom o potwierdzonym statusie działacza opozycji antykomunistycznej lub osoby represjonowanej z powodów politycznych powinna przysługiwać specjalna emerytura w wysokości 3000 złotych netto bez względu na ilość lat udokumentowanego czasu pracy. Obecne dodatkowe świadczenie dla opozycjonistów w wysokości 565,66 złotych miesięcznie uderza w godność tych bohaterów. W tym samym czasie funkcjonariusze aparatu represji PRL, np. ze Służby Bezpieczeństwa otrzymują świadczenia na bardzo wysokim poziomie. Pomimo dobrej woli naszych przyjaciół z PiS, tzw. ustawa dezubekizacyjna jest masowo podważana przez wyroki sądów. W efekcie dawni siepacze otrzymują świadczenia z naszych podatków w ponadnormatywnej wysokości. W naszej opinii, funkcjonariusze komunistycznych służb specjalnych, a także funkcjonariusze Milicji Obywatelskiej zajmujący się zwalczaniem opozycji czy też sędziowie i prokuratorzy, którzy doprowadzali do skazania opozycjonistów powinni zostać pozbawieni jakichkolwiek świadczeń emerytalnych i rentowych poprzez ustawowe uznanie, że faktyczna służba na rzecz ich mocodawców z Kremla nie zostaje zaliczona do tzw. czasu pracy. Nie może być tak, że SB-cy w Polsce mają znacznie lepsze warunki niż funkcjonariusze Gestapo po ostatniej wojnie. W razie protestów należy skierować ich roszczenia do prawdziwego adresata - następcy prawnego ZSRR, tj. Federacji Rosyjskiej. - mówi nam prezes Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin dr Bogusław Rogalski.
Czytaj więcej...