Japonia wchodzi do gry. Nowy sojusz militarny rośnie w siłę

Zastępca Naczelnego

Foto ilustracyjne/YouTube.com

Szykuje się nowy, mocny pakt obronny w rejonie Pacyfiku. Stany Zjednoczone w porozumieniu z Canberrą, poprawią systemy australijskiej obrony. Zaproszenie do tego nowego sprzymierzenia ma też Japonia. O planach poinformował we wtorek sekretarz obrony USA Lloyd Austin.

To nowe militarne rozdanie odbywa się w obliczu światowych obaw dotyczących Chin. Międzynarodowa społeczność zaniepokojona jest działaniami Pekinu, który między innymi eskaluje napięcie w sprawie Tajwanu.

Sekretarz obrony Lloyd Austin ujawnił podczas spotkania, na którym obecny był również sekretarz stanu Antony Blinken i przedstawiciele australijskiego departamentu stanu, że USA planują zwiększoną rotację wojsk powietrznych, lądowych i morskich w rejonie Oceanii.

Australia dostanie mocne wsparcie militarne. Będzie projekt wymierzony w Chiny

Pogłębi to naszą interoperacyjność i stworzy elastyczną obronę. W nadchodzących latach będziemy również nadal szukać sposobów na dalszą integrację naszych przemysłowych baz obronnych”

– powiedział Austin.

Dokładne szczegóły dotyczące zwiększonej obecności wojsk amerykańskich, w tym wielkość wojskowych kontyngentów i termin rozpoczęcia operacji, nie zostały jeszcze ustalone. Wiadomo jednak, że to działania na wielką skalę, obejmujące cały rejon Indo-Pacyfiku.

Do współpracy została zaproszona Japonia. Blinken dodał, że państwa zgodziły się, że istnieje potrzeba podjęcia takich modernizacji systemów obrony w sytuacji konieczności „odpowiedzialnego zarządzania stosunkami z Chinami, zapewnienia, że konkurencja nie przeradza się w konflikt oraz znalezienia obszarów współpracy”.

Stany Zjednoczone wraz z Wielką Brytanią ogłosiły w zeszłym roku trójstronny pakt bezpieczeństwa z Australią. W ramach tego porozumienia Canberra ma mieć dostęp do nowych technologii, między innymi w zakresie floty okrętów podwodnych o napędzie atomowym.

Źródło: Barbara Kwiatkowska, Wirtualna Polska

Komentarze są zamknięte