Większość za Lechem Wałęsą. Petycję chadeków z ZChR w sprawie odebrania mu honorowego obywatelstwa Bielska-Białej poparł poseł VI kadencji z Platformy Obywatelskiej!

Zastępca Naczelnego

Lech Wałęsa/www.facebook.com/lechwalesa

Lech Wałęsa pozostanie Honorowym Obywatelem Bielska-Białej – zadecydowała wczoraj Rada Miejska, która po gorącej debacie odrzuciła petycję Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin w tej sprawie. Przeciw głosowali radni PiS – donosi portal bielsko.biala.pl. – Chcemy podziękować za postawę i poparcie naszej inicjatywy radnym z klubu radnych PiS oraz szczególnie panu posłowi VI kadencji z ramienia Platformy Obywatelskiej, radnemu PO Adamowi Wykrętowi, który również głosował „jak trzeba” – powiedział NGO Paweł Czyż, rzecznik prasowy ZChR.

KONIECZNIE OBEJRZYJ!

Petycję w sprawie odebrania Lechowi Wałęsie tytułu Honorowego Obywatela Bielska-Białej złożył bielski okręg Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin. – W 1991 roku Rada Miejska Bielska-Białej nobilitowała byłego Prezydenta RP Lecha Wałęsę tytułem Honorowego Obywatela. W 2008 roku wydana została przez Instytut Pamięci Narodowej monografia pt. „SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii” (…). Według ustaleń historyków, Wałęsa był agentem Służby Bezpieczeństwa zarejestrowanym 29 XII 1970 jako tajny współpracownik „Bolek” – czytamy w petycji. (…)

Wniosek negatywnie oceniła komisja skarg, wniosków i petycji Rady Miejskiej, która niejednogłośnie uznała, iż „argumenty zawarte w petycji nie są wystarczająco przekonujące do odebrania tytułu Honorowego Obywatela Bielska-Białej panu Lechowi Wałęsie”. Z taką oceną nie zgodził się Paweł Czyż, rzecznik prasowy Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin, który zabrał głos na sesji Rady Miejskiej.

– Wałęsa nigdy nie przeprosił społeczeństwa za swoje uwikłanie – mówił. Jego zdaniem, „dokumenty, które wysypały się z szafy komunistycznego dygnitarza (Czesława Kiszczaka – red.)”, nie były znane, gdy Wałęsa otrzymywał Pokojową Nagrodę Nobla (w 1983 – red.) oraz zostawał Honorowym Obywatelem Bielska-Białej.

Wniosek formalny zgłosił radny Jerzy Bauer z Niezależnych.BB, który chciał usunięcia informacji i źródeł o współpracy Lecha Wałęsy z SB oraz zastąpienia ich stwierdzeniem, że „działalność Wałęsy według niektórych opracowań historycznych była związana z działalnością na rzecz ówczesnej SB”. – Sam sposób procedowania jest żenujący. Krytykowałem takie sytuacje, że zmiany treści uchwały lub uzasadnienia są wprowadzane w ostatnim momencie – podkreślał Konrad Łoś z PiS.

– Jestem przeciwny zmianie wydźwięku uzasadnienia. To, co chce zmieniać kolega Jerzy Bauer, to prawda historyczna, udowodniona, że do 1974 roku Lech Wałęsa był zarejestrowanym, tajnym współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa. Oddajmy prawdę w uzasadnieniu – apelował radny Janusz Buzek z PiS, przewodniczący komisji skarg, wniosków i petycji Rady Miejskiej.

– Nie mam wątpliwości, że Lech Wałęsa nie zasłużył na tytuł Honorowego Obywatela Bielska-Białej – włączył się w dyskusję radny Andrzej Gacek z PiS, który przypomniał, że jest członkiem „Solidarności” od lat 80. i opłaca składki. – Staracie się grzebać w życiorysie człowieka, którego zna cały świat. Nie podoba mi się to co mówicie. Każdy może w życiu popełnić błędy. Argumenty zawarte w tej petycji są niewystarczające – mówiła radna Dorota Piegzik-Izydorczyk z klubu Wspólnie dla Bielska-Białej.

– Od 25 lat podróżują z plecakiem po świecie. Czy to był zapyziały bar w Buenos Aires, jakiś buddyjski klasztor w Laosie, czy gdzieś tam miejsce w Afryce w Zimbabwe, gdzie rozmawiałem z miejscowym ludem, wszędzie padało nazwisko Wałęsy. Nie deprecjonujmy tak wielkiego Polaka. Nasze animozje nie wpłyną pozytywnie na odbiór Polski i Polaków na świecie – apelował radny Dariusz Michasiów z klubu Wspólnie dla Bielska-Białej.

W drodze głosowania petycja w sprawie odebrania Lechowi Wałęsie tytułu Honorowego Obywatela Bielska-Białej z poprawką uzasadnienia zgłoszoną przez radnego Bauera została uznana za niezasługującą na uwzględnienie.”

– podaje bielsko.biala.pl.

Piotr Galicki

Komentarze są zamknięte