Prokuratura odmówiła wszczęcia dochodzenia ws. podania nieprawdy w oświadczeniach majątkowych dyrektorów w KPRM – poinformowała w piątek w oświadczeniu Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Zdaniem prokuratury pracownicy kancelarii premiera nie zataili posiadania udziałów w spółce „Solvere”.Chodzi o dyrektora Centrum Informacyjnego Rządu Piotra Matczuka i dyrektora Departamentu Obsługi Medialnej Annę Plakwicz, którzy po odejściu z KPRM – według mediów – mieli jako właściciele spółki „Solvere” przygotowywać na zlecenie Polskiej Fundacji Narodowej kampanię billboardową „Sprawiedliwe sądy”. Według doniesień medialnych, spółkę „Solvere” mieli założyć jeszcze jako pracownicy kancelarii premiera.
Zawiadomienie do CBA ws. Matczuka i Plakwicz złożyli we wrześniu ub.r. klub Platformy Obywatelskiej i sekretarz Nowoczesnej. Od listopada ub.r. warszawska prokuratura okręgowa prowadziła czynności sprawdzające w postępowaniu dot. podania nieprawdy w oświadczeniach majątkowych KPRM.
Zdaniem Prokuratury Okręgowej w Warszawie zachowania dyrektor Departamentu Obsługi Medialnej, jak i dyrektor Centrum Informacyjnego Rządu „nie wypełniły znamiona analizowanego przestępstwa”.
„Zarówno dyrektor Departamentu Obsługi Medialnej, jak i dyrektor Centrum Informacyjnego Rządu nie kryli posiadania udziałów i zasiadania w zarządzie Spółki, albowiem w kolejnych, złożonych w niedługi czas później oświadczeniach okoliczności te wykazali” – uznała prokuratura.
Z komunikatu prokuratury wynika, że pracownicy KPRM złożyli zeznania majątkowe w terminie i na formularzach zgodnych z obowiązującymi w dniu ich złożenia wzorami. „W oświadczeniach majątkowych składanych w związku z rozwiązaniem stosunku pracy w KPRM, wykazali członkostwo w zarządzie Solvere Sp. z o. o oraz posiadanie po 60 udziałów Spółki” – przekazała prokuratura.
Warszawska prokuratura okręgowa zwróciła też uwagę, że dyrektor Departamentu Obsługi Medialnej w swoim oświadczeniu wpisała, iż członkostwo w zarządzie Solvere oraz umowę zlecenia z PGZ S. A. wykonywała będąc na wypowiedzeniu, po uzyskaniu zgody przełożonego.
Jak zaznaczyła prokuratura, „informacja o zarejestrowaniu spółki dotarła do jej pełnomocnika, już po złożeniu zakwestionowanych oświadczeń majątkowych”. „Biorąc powyższe pod uwagę informacja o wpisie dotarła do składających oświadczenia nie wcześniej niż 29 maja 2017r., tj. siedem dni po złożeniu oświadczeń” – wskazała warszawska prokuratura okręgowa.
W marcu br. Matczuk i Plakwicz zostali ponownie zatrudnieni w KPRM, na poprzednio pełnionych stanowiskach. „Anna Plakwicz i Piotr Matczuk sprzedali swoje udziały w firmie i z tego, co wiem ta spółka jest teraz w likwidacji” – zapewnił wówczas szef KPRM Michał Dworczyk.
Natomiast rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska mówiła, że interesują ją „ich kwalifikacje pod względem zadań, które mają do wykonania w CIR”. „Są niekwestionowanymi fachowcami” – podkreśliła.
Rzeczniczka rządu zaznaczyła też, że potrzebne są osoby, „które wiedzą, jak zarządzać informacją w rządzie”. „Tak, ci państwo są profesjonalistami w tej dziedzinie i dlatego będziemy państwa rzetelnie informować o wszystkim, co się dzieje w rządzie” – dodała Kopcińska.(PAP)
Mateusz Mikowski