Nagroda Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich za najlepszy artykuł
– Mamy sygnały od mieszkańców Opola, którzy domagają się odejścia prezydenta Zembaczyńskiego – mówił na konferencji prasowej były radny Opola Arkadiusz Szymański. Jak twierdzi Violetta Porowska, wiceprzewodnicząca rady miasta z PiS, wyrok jaki zapadł przed sądem w Bielsku-Białej, musi spowodować ustąpienie prezydenta nie tylko ze względu na żądania mieszkańców. – Takie sygnały do nas docierają – zapewnia.
– Wyrok został przedstawiony w sprawie dotyczącej zarządzania finansami, czyli tego parametru, który w zarządzaniu miastem jest jednym z najważniejszych – przekonuje radna PiS.
Jak twierdzi Porowska, nieumiejętność znalezienia się w sytuacji, gdzie w grę wchodzą pieniądze, Ryszard Zembaczyński udowodnił niejednokrotnie. Za przykład podaje wybór wykonawcy Opolskiego Centrum Wystawienniczo-Kongresowego.
Opozycja mówi o zbieraniu podpisów w razie nieustąpienia prezydenta Zembaczyńskiego ze stanowiska. – O wynik takiej akcji jestem spokojny – przekonuje Arkadiusz Szymański.
– Raczej jestem spokojny, jeśli chodzi o frekwencję a także o wynik, jeśli chodzi o poparcie pana prezydenta. Ale nie zależy nam na tym, bo nie wiemy, czy nie byłby ktoś gorszy, ja już nie chcę wymieniać po nazwiskach – mówi Szymański.
– Wyrok jest wyrokiem i nie można patrzeć na niego przez palce, nawet jeśli jeszcze jest nieprawomocny – dodaje poseł PiS Sławomir Kłosowski. – Jestem bardzo zaniepokojony komentarzami mówiącymi o tym, że nic się nie stało. Przestrzegam konkretnie pana posła (Leszka – red.) Korzeniowskiego. To jest zachowanie, moim zdaniem, gorsze niż zachowanie ekipy Leszka P. – stwierdza Kłosowski.
PiS zapowiada, że nie będzie brało udziału w ewentualnych demonstracjach, które w razie nieustąpienia ze stanowiska Ryszarda Zembaczyńskiego mogą się pojawić.
– Po raz kolejny Prawo i Sprawiedliwość przekona się, że nie ma poparcia wśród Opolan – stwierdza poseł Leszek Korzeniowski. – Rozumiem opozycję, bo to dla nich takie „pięć minut”. Oni w tej chwili będą zachowywali się w sposób jak najbardziej podły. To jest możliwość ugrania jakichś punktów. Tylko pamiętajcie, Panowie, o tym, że te punkty mogą obrócić się w drugą stronę – komentuje szef Platformy Obywatelskiej w regionie.
za: www.radio.opole.pl
oprac: ŁŻ
Dodam tylko, iż redakcja NGO nie popiera pomysłu Prawa i Sprawiedliwości. Nie byliśmy obecni na konferencji, dlatego wykorzystujemy materiał dzięki uprzejmości Radia Opole.
Konferencja PiS to kolejny przykład braku pomysłu na politykę opozycyjną w Opolu. Komentarz w tej sprawie zamieścimy jutro.
Łukasz Żygadło
Ziarnisty i jego cieć to pozoranci i nieroby!!!
Zawsze wozili się na czyiś pomysłach i ludzkim nieszczęściu.
PO 5 latach ,znamy już to „nic się nie stało” itd, proszę przypomnieć sobie jaka nagonka rozpoczęła się po zatrzymaniu posłanki PO Sawickiej oskarżonej o korupcje, przez kilka lat w bezczelny sposób obrażano funkcjonariuszy CBŚ i pana Mariusza Kamińskiego, by później posunąć się nawet do kłamstwa na masową skalę kiedy to w spotach wyborczych PO przedstawiano działania CBŚ jako zalążki tworzonego przez PiS państwa policyjnego, totalitarnego czy wręcz faszystowskiego.
Kto teraz przeprosi pana Kaczyńskiego i PiS za takie POmówienia ????
Znając obłudę i zakłamanie PO, to nawet gdyby Zembaczyński został skazany prawomocnym wyrokiem to nie zmieni to ich stanowiska.
Wtedy będzie winny sąd, prokurator itd.