Protest przeciwko rządowi w Opolu: „Jesteśmy wku…ni”

Niezależna Gazeta Obywatelska4

Ostatnio przez Opole przechodzi fala marszów i protestów. Organizatorem tego dzisiejszego był Marek Kowalik, jak określił siebie „jeden z wku…ych”. Protest był kolejną z cyklu antyrządowych manifestacji przeprowadzonych na terenie całego kraju. W proteście wzięło udział ok. 10 osób. – „Protestujemy przeciwko ACTA, przeciwko rządowi, przeciwko temu co się obecnie dzieje” – powiedział Kowalik. – „Liczy się idea, a nie to ilu nas przyszło. Zainteresowanie ludzi i tak jest, a będzie coraz większe. A Opole to jest Opole i do tego deszczowa pogoda” – dodał wyjaśniając niską frekwencję.

Protestujący rozstawili dwa bannery z hasłem pikiety „Jesteśmy wku..wieni” oraz „Nie dla ACTA”. Wystartowali z Palcu Teatralnego i z megafonem nawoływali Opolan do przyłączenia się do pikiety. Szli ul. Ozimską pod Pomnik Bojowników o Polskość Śląska Opolskiego. Tam złożyli kwiaty i przypomnieli ideę protestu przechodzącym opolanom. Hasło protestujących najbardziej spodobało się dzieciom, którzy zdziwili się jego bezpośredniością i dosadnością. Następnie pikietując przeszli jeszcze ul. Koraszewskiego, Zamkową, Mostem na Kanale Młynówka, Piastowską pod Urząd Wojewódzki. Dalej trasa miała wieść przez Most Groszowy, ul. Mozarta i Krakowską, pod siedzibę opolskiego PO. Co ciekawe, w proteście wziął udział Mike Bona lider National Military Forces NSZ Polish Underground Association w Edmonton, który przyjechał specjalnie z Kanady, jako siedmiolatek składał przysięgę Narodowym Siłom Zbrojnym.

Autor: Tomasz Kwiatek

  1. cozakoles
    | ID: 0221eb24 | #1

    Trzeba było przez miesiąc o tym trąbić na fb, to by była lepsza frekwencja. Ja się dopiero wczoraj o tym dowiedziałem

  2. ak 47
    | ID: d06fb943 | #2

    Wczoraj na piwie było u mnie więcej osób.

  3. ja
    | ID: b6a01046 | #3

    Śmieszna ta pikieta.
    Przyszło cale 8 osób.
    Nie pisalibyście o takich wpadkach jak o sukcesie bo to żenujące.

  4. Misio
    | ID: 33443ab0 | #4

    Niestety lewackie metody rażą moją prawą wrażliwość.

Komentarze są zamknięte