Nie ma narodu śląskiego, ale jest narodowość kresowiaków?

Niezależna Gazeta Obywatelska17

Nie ma narodu śląskiego, ale jest śląska narodowość. Ten lingwistyczny absurd wyszedł z ust Piotra „Pejtera” Długosza, współzałożyciela Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej (SONŚ), jakie 21 grudnia 2011 roku zostało zarejestrowane w Opolskim Sądzie. Sąd kilkukrotnie, konsekwentnie odrzucał kolejne wnioski rejestracyjne stowarzyszenia uzasadniając że: „grupa etniczna Ślązaków nie stanowi odrębnego narodu czy też mniejszości narodowej, a zatem nie jest dopuszczalne określanie się przez jej członków jako naród śląski”. Doświadczenia te nauczyły Długosza używania iście „politycznych” i nie do końca jasnych sformułowań. Takich jak deklaracja narodowości ale już nie przynależności narodowej.

Długosz swoje oryginalne rozumowanie opiera na definicji narodowości zamieszczonej w ustawie z zeszłego roku o spisie powszechnym.

Mówi ona, że narodowość to przynależność narodowa lub etniczna, przez co rozumie się „deklaratywną, opartą na subiektywnym odczuciu, indywidualną cechę każdego człowieka, wyrażającą jego związek emocjonalny, kulturowy lub związany z pochodzeniem rodziców, określonym narodem lub wspólnotą etniczną”.

Długosz i jego zwolennicy wykorzystali więc ten zapis, a Sąd, uznając słuszność argumentacji „narodowościowców śląskich”, wpisał SONŚ do KRSu.

Tyle, że na podstawie tak sformułowanej definicji można zarejestrować niemal każdą „narodowość.”

Puśćmy więc wodze fantazji i wyobraźmy sobie „narodowość” kresowiaków.

Czy ludobójstwo z roku 1943 znane szerzej jako „rzeź wołyńska”, która pochłonęła ponad 60 tysięcy ofiar, nie zbudowała dostatecznego „związku emocjonalnego”, przy którym tzw. „tragedia górnośląska” jest jedynie cieniem? Czy wspólnota losów jaką była tzw. „repatriacja” na „ziemie odzyskane” nie była w istocie swoistym przymusowym „exodusem”, który, jak pokazuje historia, kształtował w przeszłości narody (przykład południowoafrykańskich Burów)? Pochodzenie rodziców w tym przypadku jest bezdyskusyjne i w pełni wyczerpuje znamiona „narodowościowe”. A zawiązek kulturowy?

Czy bożonarodzeniowa kutia jest  mniej „narodowościowa” od rolady śląskiej?

 W ten sposób można wykazać istnienie „narodowości” „kresowiaków”, którzy przykładem Kosowa, dzięki swej przewadze populacyjnej, mogliby pójść dalej i dokonać narodowej secesji.

Ale na szczęście to tylko fikcja i w tej sferze niech pozostaną tego typu pomysły.

Autor: Tomasz Greniuch

  1. | ID: 4cbe39e8 | #1

    W pełni się zgadzam. Poza tym dodaję jeszcze specyfikę Wilamowic :) Autonomią Wilamowicka narodu wilamowickiego pochodzenia fryzyjskiego ….

  2. | ID: e7460bec | #2

    Zgadzam się. Kolejna pseudo – mniejszość!!!! Mamy już niemców z paszportami po owczarkach. Większość z nich nawet nie mówi w języku swoich przodków. Plują na nasz kraj, a my im nadskakujemy! Won za Odrę!

  3. | ID: 76b8869c | #3

    „Tragedia górnośląska jest tylko cieniem wobec rzezi wołyńskiej.” Licytowanie się na liczbę ofiar jest tak obrzydliwe, że aż szkoda komentować. I tak naprawdę kompromituje autora tekstu.
    Nikt nie ma prawa zabronić deklarowania narodowości Kresowiaków! Problem polega na stosunku większości polskiej, która narzuca własne wzorce kulturowe i broni swojego stanu posiadania. Co gorsza, niektórzy reprezentanci tej większości, np. p. Tomasz Greniuch roszczą sobie prawo do wypowiadania sądów wartościujących w sprawie tak intymnej jak narodowość współobywateli. Co do licha Was to obchodzi!! Czy to wynika z jakiś wołyńskich kompleksów?

  4. | ID: ba97e674 | #4

    Wiadomo głupota. Niedługo wymyślą nam narodowość katowicką czy zachodniopomorską. Goralenvolki jedne.

  5. Pejter
    | ID: 6467d5f0 | #5

    Panie Greniuch vel Piasecki, mógłby Pan zacytować, gdzie powiedziałem, że nie ma narodu śląskiego? Jako początkującemu naukowcowi taki zwyczaj już powinien wejść w nawyk.
    Skoro rejestracja stowarzyszenia odbywa się w sądzie, to operuje się definicjami prawnymi i takie wykorzystałem. Zazdrości Pan skuteczności?

    PS. Przy okazji analizę śląskości proponuję zacząć od nauki odmiany imienia Pejter

  6. svatopluk
    | ID: 0b8ff283 | #6

    Adam Lutostański :
    Wiadomo głupota. Niedługo wymyślą nam narodowość katowicką czy zachodniopomorską. Goralenvolki jedne.

    Trzeba było nawoływać do podawania narodowości katowickiej podczas spisu.
    Problem w tym że nikt by takiej nawet przy pańskich wysiłkach nie podał.
    A śląską podało kilkaset tysięcy osób.
    Zapraszam Pana na Górny Śląsk. Niech Pan tutaj trochę pomieszka i zobaczy jak sprawy wyglądają.

  7. svatopluk
    | ID: 0b8ff283 | #7

    adamos :
    Zgadzam się. Kolejna pseudo – mniejszość!!!! Mamy już niemców z paszportami po owczarkach. Większość z nich nawet nie mówi w języku swoich przodków. Plują na nasz kraj, a my im nadskakujemy! Won za Odrę!

    Wierny uczeń towarzysza Josifa?

  8. vide
    | ID: 0edc8f85 | #8

    „Tragedia górnośląska jest tylko cieniem wobec rzezi wołyńskiej.” – żałosne stwierdzenie, toć żałosne

  9. Rafał
    | ID: 28195d51 | #9

    Nie ma, nie było, i nigdy nie będzie mniejszości śląskiej Nie ma, nie było, inigdy nie będzie narodu śląskiego to tylko volksgrupa etniczna

  10. Pejter
    | ID: 8bb7b6cb | #10

    Pejter :
    Panie Greniuch vel Piasecki, mógłby Pan zacytować, gdzie powiedziałem, że nie ma narodu śląskiego? Jako początkującemu naukowcowi taki zwyczaj już powinien wejść w nawyk.
    Skoro rejestracja stowarzyszenia odbywa się w sądzie, to operuje się definicjami prawnymi i takie wykorzystałem. Zazdrości Pan skuteczności?
    PS. Przy okazji analizę śląskości proponuję zacząć od nauki odmiany imienia Pejter

    To jak Panie Tomaszu, dostanę jakąś odpowiedź? Skąd ten mój rzekomy cytat?

  11. svatopluk
    | ID: 208dcf7d | #11

    Rafał :
    Nie ma, nie było, i nigdy nie będzie mniejszości śląskiej Nie ma, nie było, inigdy nie będzie narodu śląskiego to tylko volksgrupa etniczna

    Bo ty tak twierdzisz?
    Kto dał Tobie to prawo?
    Chciałbyś bym orzekał ws. twojej tożsamości?

  12. silus
    | ID: c5be34c9 | #12

    Wy kresowiacy macie jeden problem, otóż czujecie się Polakami więc o co wam chodzi?
    Tekst ten się d..y ani k..y nie trzyma, sami nie wiecie co chcecie!

  13. Kazek
    | ID: 9554897e | #13

    Jeżeli jakiś naród na Śląsku to co najwyżej naród Golęszyców. No ale taki nigdy nie rozwinął się z plemienia Golęszyców. Na Śląsku żyją przedstawiciele narodów: polskiego, niemieckiego, czeskiego, etc…. i innych, po co jeszcze jeden śląski. Zakłada to taką samą sztuczność jak przymusowa germanizacja, polonizacja….”ślązacja”?

    P.s. Golęszycy, Gołęszycy, Golęszyce, Gołęszyce, Gołężyce (cz. kmen Holasiců, Holasicové[1], niem. Golensizen) – słowiańskie plemię z grupy lechickiej, żyjące na Śląsku Cieszyńskim i na Górnym Śląsku u źródeł Odry, na południowy wschód od pasma Jeseników, na północny zachód od źródeł rzeki Wisły.

  14. svatopluk
    | ID: 8b051b38 | #14

    @Kazek

    czyli kim według ciebie są osoby które podały narodowość śląską?
    do którego z ww. narodów je zaliczysz? i dlaczego akurat do tego?

  15. | ID: 85cb4242 | #15

    1
    Długo trzeba było czekać na taką decyzję sądu. Nareszcie!!! Czy się to Polakom podoba czy nie sprawiedliwości stało sie zadość. Przy tej okazji dodam mój komentarz co do wyroku sądu najwyższego orzekającego o nie istnieniu narodowości śląskiej: Wyrok sądu najwyższego odnosnie nieistnienia narodowości śląskiej jest wyrazem najwyższego cynizmu, najwyższej ignorancji, i absolutnej niekompetencji tego sądu co do oceny sytuacji śląskiej. Wyrok tego sądu jest dowodem dyskryminacji ślązaków przez naród polski. Nowa powojenna polska władza, głównie poprzez specjalne ustawodawstwo, wyposażona w szereg niezwykle restrykcyjnych aktów prawnych, jako skutecznego środka przymusu i terroru, przystosowała system sądowniczy do potrzeb państwa totalitarnego. W kwietniu 1945 Aparat Bezpieczeństwa Polski Ludowej uruchomił proces planowego wysiedlenia ludności z terenów Śląska (1945-1947) W procesie tym wysiedlano, wypędzano, brutalnie rozprawiano się z ślązakami którzy nie chcieli opuścić rodzinnego domu, nie chcieli oddać dorobku całego swojego życia, nie chcieli być wygnani. Na ich miejsce przeważnie weszły osoby bez wykształcenia a często z tak zwanego lumpenproletariatu postępujące według knajackiego „systemu wartości” i takie przede wszystkim były motywy tych zbrodni – prymitywnej zemsty na Niemcu, na Slązaku. Czytaj dalej (von schlesien)

  16. | ID: 85cb4242 | #16

    Chęć dokonania zemsty i nienawiść kierowała postępowaniem Polaków decydujących o losach niewinnych ludzi po zakończeniu działań wojennych w 1945 roku. Od początku działalności komunistycznych władz PRL „likwidowano”, mordowano, ubezwłasnowalniano, wypędzano, gnębiono, więziono w obozach koncentracyjnych ludzi z narodowością śląską. Kto przeżył albo zdecydował sie na pozostanie na swojej ziemi śląskiej został do 1951 roku zweryfikowany i czy chciał czy nie musiał przyjąć polski dowód osobisty jako dowód polskiej narodowości. Kto się weryfikacji nie poddał i odmawiał przyjęcia polskiego obywatelstwa był skazany na obóz pracy albo został przymusowo wysiedlony. Nastąpiła polonizacja śląska która trwa praktycznie do dzisiejszego dnia. Ci Polacy są odpowiedzialni za utajenie historii śląska, Historii Sląska która do 1945-roku przez nowe polskie władze manipulowane stalinowską polityką została na nowo zredagowana i opublikowana do nauki w szkołach dla powojennych pokoleń. Historii Sląska po 1945 ktorej praktycznie nie zna nikt, jest w literaturze historycznej i w podręcznikach szkolnych nieobecna. Bez respektu dla kultury, zwyczajów, tradycji tego regionu zmieniano i pomniejszano jego rolę, dorobek i historyczne znaczenie w rozwoju europejskiej kultury.ślązaków zepchnięto na margines życia społecznego. To tylko jeden z wielu przykładów co potrafili Polacy robić ze ślązakami poto tylko żeby dzisiaj można było w cyniczny i szyderczy sposób powiedzieć że narodowość śląska nie istnieje. Fuj Polacy!!!

  17. | ID: a462467a | #17

    Polacy muszą wreszcie zrozumieć że Sląsk nigdy nie przynależał do Polski.
    O jego losach i przyszłości decydowali ci którzy adekwatnie do politycznej sytuacji
    w europie posiadali decydującą rolę w kształtowaniu i dzieleniu europy po 1945 roku.Tu mowa o Amerykanach Anglikach, Rosjanach. O losach śląska zadecydowano na okres 40 lat.
    40 lat dawno minęło a Sląsk nadal jest pod zerządami Polaków.
    Kresowiaków nikt na śląsk nie zapraszał oni sami przyszli. Przyszli i zabrali coś co było dla nich cudze, coś czego nie nawidzili. Kresowiacy sami się poniżyli. W ten sposób pokazali jak daleko są zdegradowani moralnie, przyszli z całkiem niskich pobudek jaką była zemsta i chęć posiadania czegoś za wszelką cenę. To jest takie nieludzkie, barbarzyńskie, prymitywne.
    … nic nam ślązakom nie brakuje, my mymy tylko po dziurki w nosie
    tej waszej polskiej gospodarki, tego ubezwłasnowolnienia nas przez was, ciągłego pomniejszania i ignorowania bez respektu dla kultury, zwyczajów, tradycji naszego regionu, zmieniania i pomniejszania naszej roli, dorobku i historycznego znaczenie w rozwoju europejskiej kultury.Mamy dość zpychania nas ślązaków na margines życia społecznego. Mamy dość polonizowania nas. Mamy dość ciągłego prowokowania i znieważania nas przez ludzi kturych wiedza historyczna nie przekracza poziomu szkoły podstawowej, których styl i sposób wypowiadania sie świadczy zdecydowanie o tym że do niej nie uczeszczali. Mamy dość uszczęśliwiania nas za wszelką cenę tym polskim patriotyzmem.
    Mamy dość utożsamiania nas ślązaków z Polską robienia z nas na siłę Polaków, Czechów, Niemców.
    Mamy dość mieszania się do dziedzictwa naszej kultury, historii i tożsamości przez Polaków, którzy pozbawieni jakich kolwiek ludzkich kompetencji, bez zrozumienia nas, bezkrytycznie z pełną ignorancją chcą decydować o naszych losach.
    Mamy dość polskiego cwaniactwa, złodziejstwa, kombinatorstwa i korubstwa, nieróbstwa, zarozumialstwa, polskiej pychy, rozżutności i życia ponad stan kosztem innych , niekompetencji we wszystkich dziedzinach życia, ciągłego szukania dziury w całym, obrażania się i ciągłego szukania wrogów. Czy nas ślązaków interesują problemy i sprawy Polaków? Czy my, ślązacy mówimy Polakom co mają robić żeby ich cały swiat nie olewał? Czy my, ślązacy wyśmiewamy się z Polaków, szydzimy z nich, prowokujemy ich? Typowa polska reakcja. Co ci Polacy tak bardzo upierają sie przy polskości śląska? Dlaczego oni chcą za wszelką cenę uszczęśliwiać nas tym ich polskim patriotyzmem To my, ślązacy mamy jedynie prawo do decydowania o sobie, o naszej tożsamości.Wasze stanowisko o nas nie interesuje nas śląsaków. Zajmijcie się Polacy swoimi problemami. Macie ich więcej niż myślicie. Gdzieś przeczytałem, cytuję: „Polacy jedyne co robią w życiu, to zamiast pracować – szukają wroga.

Komentarze są zamknięte