Trump podsumował rozmowę z Zełenskim: To nie jest człowiek, który chce pokoju. Chce nas naciągnąć i dalej walczyć

Zastępca Naczelnego

Wołodymyr Zełenski, Donald Trump/@elonmusk/X.com

Wołodymyr Zełenski przelicytował, chce tylko walczyć – powiedział prezydent USA Donald Trump po spotkaniu z prezydentem Ukrainy. Jak dodał, Zełenski powinien przyjść do niego i powiedzieć, że chce pokoju, a nie utyskiwać na Władimira Putina.

On musi powiedzieć, że chce pokoju, a nie „Putin to, Putin tamto”, same negatywne rzeczy”

— powiedział Trump tuż przed odlotem na Florydę.

Trump dodał, że Zełenski „chce wrócić w tej chwili”, lecz nie może na to pozwolić.

„Przelicytował”

Powiedział, że jego spotkanie poszło źle dla Zełenskiego i że „przelicytował”.

To nie jest człowiek, który chce pokoju”

— powiedział.

To jest człowiek, który chce nas naciągnąć i dalej walczyć”

— dodał prezydent USA.

Po tym, jak Donald Trump i Wołodymyr Zełenski wdali się w kłótnię w Białym Domu, amerykański prezydent zwołał zebranie swoich głównych doradców – opisuje CNN kulisy fiaska rozmów obu prezydentów w sprawie umowy o zasobach mineralnych Ukrainy.

Według CNN Trump konsultował się z wiceprezydentem J.D. Vance’em, sekretarzem stanu Marco Rubio, ministrem skarbu Scottem Bessentem i innymi swoimi głównymi doradcami. To wtedy prezydent USA ostatecznie zdecydował, że Zełenski „nie jest w stanie negocjować”.

Następnie Trump polecił Rubio i swojemu doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Mike’owi Waltzowi przekazanie wiadomości stronie ukraińskiej: „nadszedł czas, aby Zełenski odszedł”.

W tym czasie ukraińska delegacja przebywała w sąsiednim pokoju, co jest standardem w przypadku wizyt zagranicznych delegacji.

Zdaniem CNN, która powołuje się na jednego z urzędników Białego Domu, ukraińska delegacja protestowała przeciwko zerwaniu rozmów i chciała kontynuować spotkanie. Spotkała się jednak z odmową, po czym Zełenski opuścił Biały Dom.”

– podaje wPolityce.pl.

Źródło: mly/PAP/wPolityce.pl oprac. Piotr Galicki

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *