Niezależna Gazeta Obywatelska

Legendę opolskiej „Solidarności” żegnało liczne grono Opolan i działaczy opozycji z czasów PRL. Asystę honorową pełnili żołnierze z 10 Opolskiej Brygady Logistycznej. Piotr Skrobotowicz zmarł 26 grudnia po długiej chorobie. Spoczął na cmentarzu komunalnym w Opolu na Półwsi. – Żegnamy człowieka wyjątkowego, z racji jego wyrazistej, nieprzejednanej postaci, wielkiego patriotę, antykomunistę. Był inny od nas wszystkich, w czasach gdy na piedestał wysuwana jest ofiara, poświęcenie, on przecież cały czas był człowiekiem sukcesu. To, co osiągnął, wynikało z jego niezłomnego charakteru. – mówił nad grobem Jerzy Łysiak, prezes Opolskiego Stowarzyszenia Pamięci Narodowej.

Od 13 grudnia 1981 w ukryciu, poszukiwany listem gończym, zwolniony z pracy. Autor projektu i organizator podziemnej sieci produkcji ponad 100 nadajników radiowych i telewizyjnych (dla Radia „S”), współpracował z Ryszardem Wojtasikiem z RKS Dolny Śląsk. Od 1984 właściciel firmy Auto Power Electronic Opole. W roku 1999 współzałożyciel i członek Zarządu Stowarzyszenia Pamięci Narodowej i Osób Represjonowanych w PRL, od 2006 członek Opolskiego Stowarzyszenia Pamięci Narodowej.

W przebraniu kobiety, w chuście na głowie i długich włosach, jeździł pociągiem okrężną trasą do Wrocławia, gdzie zawsze czuł się jak ryba w wodzie. Wykonywał tam nadajniki radiowe, które tamtejsze struktury podziemne używały do emisji programów radia „Solidarność”

– wspominał w mowie pogrzebowej Jerzy Łysiak.

W ostatniej drodze śp. Piotrowi Skrobotowiczowi towarzyszył m.in. znany działacz opozycji z czasów PRL, poseł na Sejm RP I,II,III kadencji, Adam Słomka.

Wielka szkoda. Zmarły całkiem niedawno aktywnie wspierał Miasteczko Protestu pod Sądem Najwyższym, którego celem było doprowadzenie do rozliczenia zbrodniarzy sądowych z czasów PRL. Środowisku weteranów walki o niepodległość będzie go bardzo brakowało. Niechaj odpoczywa w Pokoju”

– powiedział nam lider Konfederacji Polski Niepodległej – Niezłomni.

Piotr Galicki