Paweł Czyż: „Nie możemy dopuścić do zniszczenia polskiego rolnictwa”

Zastępca Naczelnego

Paweł Czyż (ZChR)/X.com

Komisja Europejska opublikowała szczegółową ocenę sposobów osiągnięcia przez Unię Europejską neutralności klimatycznej do 2050 r. Na tej podstawie KE zaleca redukcję emisji gazów cieplarnianych netto o 90 proc. do 2040 r. w porównaniu z poziomami z 1990 r. – podaje portal wPolityce.pl. – Ten kierunek jest szkodliwy dla rolnictwa w Polsce. Takie zalecenie oznacza, że hodowcy bydła i trzody chlewnej będą zmuszani do rezygnowania ze swoich hodowli. W moim przekonaniu, to oznacza również zmianę w polityce rolnej UE, tj. zbliżający się kres dopłat dla europejskich rolników. Zamysł, iż po wojnie Ukraina będzie głównym dostawcą żywności na rynek europejski właśnie takim zaleceniem jest realizowany, bo przecież żadnego istotnego ograniczenia gazów cieplarnianych na Ukrainie nie będzie. Podobnie zresztą do redukcji emisji gazów cieplarnianych przez Chiny, Indie, Rosję czy USA. Uważam, że czas na szybką odbudowę silnych organizacji rolniczych, aby były w stanie zatrzymać zmiany niekorzystne dla polskich rolników, które wprost uderzą w ciężko pracujące na roli rodziny. Tutaj trzeba solidarności mieszkańców miast i wsi, bo jakość żywności w Polsce jest daleko wyższa od tej wytwarzanej i w wielu krajach UE, i na Ukrainie. Nie możemy dopuścić do zniszczenia polskiego rolnictwa. – powiedział Niezależnej Gazecie Obywatelskiej Paweł Czyż, rzecznik prasowy Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin i radny Bań Mazurskich (pow. gołdapski).

Odpowiedni wniosek ustawodawczy realizujący zalecenie redukcji emisji gazów cieplarnianych netto o 90 proc zostanie przedstawiony przez nową Komisję po wyborach europejskich i uzgodniony z Parlamentem Europejskim i państwami członkowskimi.

Europa podjęła już strategiczną decyzję o inwestowaniu w innowacyjną, zrównoważoną i konkurencyjną w skali światowej gospodarkę, koncentrującą się na sprawnym, czystym przemyśle. Dziś czynimy kolejny krok, aby to osiągnąć, dążąc do osiągnięcia nadrzędnego celu, jakim jest zapewnienie długoterminowego dobrobytu, stabilnych miejsc pracy i większego bezpieczeństwa gospodarczego UE”

— oświadczył wiceprzewodniczący KE ds. Europejskiego Zielonego Ładu, Marosz Szefczovicz.

Wiodącą pozycję w przemyśle i sprawiedliwą transformację postrzegamy jako dwie strony tego samego medalu. Jako silny podmiot na arenie międzynarodowej w dziedzinie technologii neutralnych emisyjnie UE będzie nadal dbać o sprawiedliwość i solidarność”

— dodał.

Jak podkreśliła Komisja w opublikowanym komunikacie osiągnięcie redukcji emisji o 90 proc. do 2040 r. będzie wymagało spełnienia szeregu warunków podstawowych. Punktem wyjścia jest pełne wdrożenie obowiązujących przepisów mających na celu ograniczenie emisji o co najmniej 55 proc. do 2030 r.

Piotr Galicki

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *