Czy w Baniach Mazurskich będą upamiętnione ofiary OUN/UPA? To centrum społeczno – kulturalne mniejszości ukraińskiej w Polsce

Zastępca Naczelnego

Paweł Czyż z ZChR/NGO

Banie Mazurskie (warmińsko-mazurskie) to centrum społeczno – kulturalne mniejszości ukraińskiej w Polsce, istnieje tu parafia greko-katolicka skupiająca około 1.200 wiernych, swoją siedzibę mają Zarząd Główny Ukraińskiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego i koła Związku Ukraińców w Polsce. Zjednoczenie Chrześcijańskich Rodzin wystąpiło do wójta tej gminy Łukasza Kulisia o to, aby w dniu 11 lipca 2023 roku, w 80. rocznicę dokonanego ludobójstwa, w Narodowym Dniu Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP, flaga Polski została wystawiona przed Urzędem Gminy w Baniach Mazurskich, została przepasana kirem, a także opuszczona do połowy masztu. – Tak się składa, że jestem mieszkańcem tej gminy. Stryj mojej babci – śp. por. rez. Feliksy Czyż z domu Stasiewicz, ps. „Maliwina”, z 9 pp Wołyńskiej Dywizji Piechoty Armii Krajowej – został zamordowany przez zbrodniarzy z UPA wraz z rodziną 12 lipca 1943 roku we wsi Poluchno, w województwie wołyńskim. Jestem zatem zainteresowany, aby w gminie Banie Mazurskie wyrazić chociaż symboliczny hołd zamordowanym na Wołyniu oraz w Małopolsce Wschodniej Polakom, Czechom, Żydom, a także Ukraińcom, którzy wbrew UPA pomagali swoim sąsiadom – powiedział nam Paweł Czyż, rzecznik prasowy ZChR.

ZChR cytuje Jarosława Kaczyńskiego

Dwie dekady temu, w czasie debaty w Sejmie RP w dniu 9 lipca 2003 roku, obecny wicepremier, poseł Jarosław Kaczyński mówił, cyt. „ To, co się stało (…) na Wołyniu, a później w innych częściach Galicji Wschodniej, to było ludobójstwo. To było ludobójstwo w najczystszym tego słowa znaczeniu. To było ludobójstwo na wielką skalę. I każdy, kto nie chce tego powiedzieć, każdy, kto tego po prostu nie mówi, kapituluje przed zbrodnią, zapewnia triumf zbrodniarzom, wykazuje słabość, która zawsze w takich sytuacjach, dziś, jutro albo pojutrze, jest wykorzystywana. I to, o czym w tej chwili mówię, nie jest żadną abstrakcją, nie jest rozważaniem o ewentualnościach przyszłości. To są rozważania odnoszące się w sposób zupełnie bezpośredni do tego, co dziś dzieje się na Ukrainie. Ja nie chcę w imię polsko-ukraińskiego pojednania tego wątku tutaj rozszerzać, ale wszyscy, którzy się stosunkami na Ukrainie czy Ukrainą interesują z tych czy innych względów, doskonale wiedzą, o czym tutaj mówię. Każdy, kto się cofa, kto wykazuje nieśmiałość choćby poprzez używanie nieadekwatnego języka, nie tylko kapituluje przed zbrodnią, nie tylko dokonuje wielkiego moralnego nadużycia, nie tylko zachowuje się tak, jak przyzwoity człowiek i przyzwoity Polak zachowywać się w żadnym wypadku nie powinien. Godzi także w polskie interesy polityczne.”.

– czytamy w wystąpieniu ZChR do władz gminy Banie Mazurskie.

Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP

11 lipca obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP. W poniedziałek przypada 80. rocznica tzw. krwawej niedzieli, gdy na Wołyniu doszło do największej fali mordów na Polakach.

Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej to święto obchodzone corocznie 11 lipca. Jest on poświęcone pamięci ofiar rzezi wołyńskiej – zostało ustanowione uchwałą Sejmu RP.

W uchwale przyjętej 22 lipca 2016 r. Sejm RP oddał hołd ofiarom mordów na obywatelach II Rzeczypospolitej (Polakach, Żydach, Ormianach, Czechach i przedstawicielach innych mniejszości narodowych), dokonywanych w latach 1943–45 przez ukraińskich nacjonalistów z szeregów OUN, UPA, SS-Galizien i innych formacji. W uchwale wyrażono też wdzięczność wobec tzw. Sprawiedliwych Ukraińców, którzy odmawiali udziału w mordach i ratowali Polaków.

Piotr Galicki

Komentarze są zamknięte