Archiwum

Archiwum dla 22/05/2023

Prezes ZChR dr Bogusław Rogalski ostrzega przed wojną w Zjednoczonej Prawicy, a premier … przytacza stare polskie przysłowie. Czy Zbigniew Ziobro „mało mleka daje”?

Zastępca Naczelnego

- Krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje. Za każdym razem, kiedy słucham, czy czytam tego typu słowa ministra sprawiedliwości, to przypomina mi się trafność tego przysłowia — powiedział premier Mateusz Morawiecki, pytany w poniedziałek przez dziennikarzy o słowa krytyki, które minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro skierował na łamach "Do Rzeczy" pod adresem szefa rządu. Morawiecki w dosadny sposób stwierdził, aby Ziobro przestał "marudzić" i "zabrał się do roboty". - W efekcie zgody premiera na unijny mechanizm warunkowości i KPO Polska będzie stopniowo tracić suwerenność - stwierdził w wywiadzie prezes Suwerennej Polski Zbigniew Ziobro. - Apeluję do przyjaciół ze Zjednoczonej Prawicy o opamiętanie. Sławomir Mentzen z Konfederacji ogłosił w czwartek na antenie Polsat News, że, cytuję "Na pewno nie będziemy w rządzie, który proponuje i wprowadza 800 plus; nie ma też możliwości, by Konfederacja weszła w sojusz z Suwerenną Polską". W takiej sytuacji ucierpią miliony polskich rodzin. Dlatego oczekujemy na rozmowy ze Zjednoczoną Prawicą na temat wspólnego startu w wyborach do Sejmu RP. Prawica patriotyczna powinna mieć 231 posłów, aby utworzyć nowy rząd. Tymczasem deklaracja Mentzena oznacza dzisiaj dla prezesa Kaczyńskiego wybór między dalszymi rządami, a pomocą dla Polaków w ramach wspomnianego świadczenia. Na to nie można pozwolić, nie można pozwolić również na koalicję Tuska i Mentzena z Szymonem Hołownią i Włodzimierzem Czarzastym jako przystawkami. Razem ze Zjednoczoną Prawicą możemy osiągnąć większość w nowym Sejmie, ale to wymaga pracy i rozmowy, a nie publicznego rozważania przysłów o dojeniu krowy i jej ryku - powiedział w rozmowie z Niezależną Gazetą Obywatelską prezes Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin dr Bogusław Rogalski.

Czytaj więcej...

Eurodeputowany Saryusz-Wolski jasno o słowach ambasadora Zwarycza. „Szacunek dla tego, co Polska robi dla Ukrainy jest, mówiąc eufemistycznie, płytki”

Zastępca Naczelnego

Ambasador Ukrainy Wasyl Zwarycz na Twitterze ostro zareagował na słowa rzecznika MSZ Łukasza Jasiny, który w rozmowie z portalem Onet stwierdził, że prezydent Zełenski powinien przeprosić za rzeź wołyńską. „Jakiekolwiek próby narzucania Prezydentowi Ukrainy czy Ukrainie co musimy w sprawie wspólnej przeszłości są nieakceptowalne i niefortunne” – zareagował na słowa rzecznika MSZ ambasador Zwarycz. - Oceniając ten wpis użyję słowa, którego użył sam ambasador Ukrainy – nieakceptowalny. Ten wpis nie służy interesom Ukrainy, nie mówiąc o tym, że świadczy o tym, iż szacunek dla tego, co Polska robi dla Ukrainy jest, mówiąc eufemistycznie, płytki - powiedział w rozmowie z portalem wPolityce.pl eurodeputowany Jacek Saryusz-Wolski. - Krew Polaków wymordowanych na Wołyniu nie jest mniej warta od krwi Ukraińców, którzy giną dzisiaj w efekcie ataku na ich kraj z ręki Rosjan. Tak uważa wielu Polaków i tysiące członków rodzin tych, którzy zginęli z rąk ukraińskich nacjonalistów. Podsumowując, ambasador Ukrainy w Warszawie Wasyl Zwarycz powinien skorzystać z okazji i milczeć - powiedział w rozmowie z Niezależną Gazetą Obywatelską prezes Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin, eurodeputowany VI kadencji, dr Bogusław Rogalski.

Czytaj więcej...

Dr Marian Apostoł: Polski węzeł niemocy

Zastępca Naczelnego

Wiele osób ciągle zadaje pytanie: Dlaczego jeszcze nie mamy pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy (KPO)? Wszak powinny były być dostępne najpóźniej w wakacje zeszłego roku. Do dzisiaj ich nie ma a termin ich realizacji ciągle się oddala. Premier wielokrotnie zapewniał, że to już, już, gdy tymczasem parlamentarzyści, rząd i prezydent nawzajem przerzucają się odpowiedzialnością. Teraz z tych działań zrobił się iście polski, gordyjski węzeł trudny do rozwiązania i nie wiadomo gdzie są linki do jego rozplątania albo miecz do jego przecięcia. Aleksander Macedoński tak by to zrobił, ale nie ma niestety u nas takiego. W tej narracji słownej strony rządowej o "szantażu’" i "roszczeniach’" Brukseli większość Polaków jest skołowana i już nie bardzo rozumie o co toczy się cała sprawa. Coraz częściej politycy obozu rządzącego powtarzają, że właściwie te pieniądze nie są nam potrzebne, gdyż bez nich sobie poradzimy. Inni mówią, że biorąc pieniądze z UE tracimy suwerenność. Tymczasem przedstawiciele rządu usilnie negocjują z Komisją Europejską. Przypomnę jeszcze, że w każdej Instytucji UE, która bierze udział w procesie decyzyjnym zasiadają również polscy przedstawiciele. To są niekonsekwencje prowadzenia spójnej polityki państwa.

Czytaj więcej...

Marian Piłka: Europejska strategia

Zastępca Naczelnego

Wraz z wojną na Ukrainie świat wkroczył w okres chaosu, niepewności, konfliktów, a także wojen. Będzie to długi czas burzenia dotychczasowego układu sił i wykuwania nowego porządku międzynarodowego. Dziś jest za wcześnie określić jaki przybierze on okształt, ale rozgrywka o przyszłość weszła z fazy rywalizacji ekonomicznej, technologicznej czy energetycznej w fazę, która nie będzie unikała także konfliktów o charakterze zbrojnym. To siła militarna, w ostatecznym rachunku rozstrzygnie o przyszłym układzie sił. Zasadniczy konflikt będzie rozgrywał się pomiędzy USA a Chinami, ale rywalizacja w Europie także będzie miała istotne znaczenie dla przyszłego kształtu świata i od wyniku tej rywalizacji  także zależeć  będzie dalszy charakter konfliktu światowego.

Czytaj więcej...