- Krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje. Za każdym razem, kiedy słucham, czy czytam tego typu słowa ministra sprawiedliwości, to przypomina mi się trafność tego przysłowia — powiedział premier Mateusz Morawiecki, pytany w poniedziałek przez dziennikarzy o słowa krytyki, które minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro skierował na łamach "Do Rzeczy" pod adresem szefa rządu. Morawiecki w dosadny sposób stwierdził, aby Ziobro przestał "marudzić" i "zabrał się do roboty". - W efekcie zgody premiera na unijny mechanizm warunkowości i KPO Polska będzie stopniowo tracić suwerenność - stwierdził w wywiadzie prezes Suwerennej Polski Zbigniew Ziobro. - Apeluję do przyjaciół ze Zjednoczonej Prawicy o opamiętanie. Sławomir Mentzen z Konfederacji ogłosił w czwartek na antenie Polsat News, że, cytuję "Na pewno nie będziemy w rządzie, który proponuje i wprowadza 800 plus; nie ma też możliwości, by Konfederacja weszła w sojusz z Suwerenną Polską". W takiej sytuacji ucierpią miliony polskich rodzin. Dlatego oczekujemy na rozmowy ze Zjednoczoną Prawicą na temat wspólnego startu w wyborach do Sejmu RP. Prawica patriotyczna powinna mieć 231 posłów, aby utworzyć nowy rząd. Tymczasem deklaracja Mentzena oznacza dzisiaj dla prezesa Kaczyńskiego wybór między dalszymi rządami, a pomocą dla Polaków w ramach wspomnianego świadczenia. Na to nie można pozwolić, nie można pozwolić również na koalicję Tuska i Mentzena z Szymonem Hołownią i Włodzimierzem Czarzastym jako przystawkami. Razem ze Zjednoczoną Prawicą możemy osiągnąć większość w nowym Sejmie, ale to wymaga pracy i rozmowy, a nie publicznego rozważania przysłów o dojeniu krowy i jej ryku - powiedział w rozmowie z Niezależną Gazetą Obywatelską prezes Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin dr Bogusław Rogalski.
Czytaj więcej...Eurodeputowany Saryusz-Wolski jasno o słowach ambasadora Zwarycza. „Szacunek dla tego, co Polska robi dla Ukrainy jest, mówiąc eufemistycznie, płytki”
Ambasador Ukrainy Wasyl Zwarycz na Twitterze ostro zareagował na słowa rzecznika MSZ Łukasza Jasiny, który w rozmowie z portalem Onet stwierdził, że prezydent Zełenski powinien przeprosić za rzeź wołyńską. „Jakiekolwiek próby narzucania Prezydentowi Ukrainy czy Ukrainie co musimy w sprawie wspólnej przeszłości są nieakceptowalne i niefortunne” – zareagował na słowa rzecznika MSZ ambasador Zwarycz. - Oceniając ten wpis użyję słowa, którego użył sam ambasador Ukrainy – nieakceptowalny. Ten wpis nie służy interesom Ukrainy, nie mówiąc o tym, że świadczy o tym, iż szacunek dla tego, co Polska robi dla Ukrainy jest, mówiąc eufemistycznie, płytki - powiedział w rozmowie z portalem wPolityce.pl eurodeputowany Jacek Saryusz-Wolski. - Krew Polaków wymordowanych na Wołyniu nie jest mniej warta od krwi Ukraińców, którzy giną dzisiaj w efekcie ataku na ich kraj z ręki Rosjan. Tak uważa wielu Polaków i tysiące członków rodzin tych, którzy zginęli z rąk ukraińskich nacjonalistów. Podsumowując, ambasador Ukrainy w Warszawie Wasyl Zwarycz powinien skorzystać z okazji i milczeć - powiedział w rozmowie z Niezależną Gazetą Obywatelską prezes Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin, eurodeputowany VI kadencji, dr Bogusław Rogalski.
Dr Marian Apostoł: Polski węzeł niemocy
Wiele osób ciągle zadaje pytanie: Dlaczego jeszcze nie mamy pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy (KPO)? Wszak powinny były być dostępne najpóźniej w wakacje zeszłego roku. Do dzisiaj ich nie ma a termin ich realizacji ciągle się oddala. Premier wielokrotnie zapewniał, że to już, już, gdy tymczasem parlamentarzyści, rząd i prezydent nawzajem przerzucają się odpowiedzialnością. Teraz z tych działań zrobił się iście polski, gordyjski węzeł trudny do rozwiązania i nie wiadomo gdzie są linki do jego rozplątania albo miecz do jego przecięcia. Aleksander Macedoński tak by to zrobił, ale nie ma niestety u nas takiego. W tej narracji słownej strony rządowej o "szantażu’" i "roszczeniach’" Brukseli większość Polaków jest skołowana i już nie bardzo rozumie o co toczy się cała sprawa. Coraz częściej politycy obozu rządzącego powtarzają, że właściwie te pieniądze nie są nam potrzebne, gdyż bez nich sobie poradzimy. Inni mówią, że biorąc pieniądze z UE tracimy suwerenność. Tymczasem przedstawiciele rządu usilnie negocjują z Komisją Europejską. Przypomnę jeszcze, że w każdej Instytucji UE, która bierze udział w procesie decyzyjnym zasiadają również polscy przedstawiciele. To są niekonsekwencje prowadzenia spójnej polityki państwa.
Czytaj więcej...Marian Piłka: Europejska strategia
Wraz z wojną na Ukrainie świat wkroczył w okres chaosu, niepewności, konfliktów, a także wojen. Będzie to długi czas burzenia dotychczasowego układu sił i wykuwania nowego porządku międzynarodowego. Dziś jest za wcześnie określić jaki przybierze on okształt, ale rozgrywka o przyszłość weszła z fazy rywalizacji ekonomicznej, technologicznej czy energetycznej w fazę, która nie będzie unikała także konfliktów o charakterze zbrojnym. To siła militarna, w ostatecznym rachunku rozstrzygnie o przyszłym układzie sił. Zasadniczy konflikt będzie rozgrywał się pomiędzy USA a Chinami, ale rywalizacja w Europie także będzie miała istotne znaczenie dla przyszłego kształtu świata i od wyniku tej rywalizacji także zależeć będzie dalszy charakter konfliktu światowego.
Czytaj więcej...