Holenderski wicepremier o osądzeniu dla Putina i innych rosyjskich zbrodniarzy. Czy powstanie nowy trybunał przy wsparciu ONZ?

Zastępca Naczelnego

Holenderski wicepremier Wopke Hoekstra/Twitter.com

Holandia jest gotowa, by na jej terytorium mieściła się siedziba nowego, wspieranego przez ONZ trybunału do osądzenia agresji Rosji na Ukrainę – poinformował wicepremier i holenderski minister spraw zagranicznych Wopke Hoekstra cytowany przez agencję Reutera. Hoekstra powiedział w poniedziałek, że zakres kompetencji nowego trybunału nie będzie kolidować z działalnością Międzynarodowego Trybunału Karnego, który również ma siedzibę w Niderlandach. Dodał, że Holandia będzie, przy wsparciu Unii Europejskiej, szukać międzynarodowego wsparcia i finansowania dla trybunału. – Inicjatywa wydaje się być interesująca, jeśli tylko holenderskie władze znajdą odpowiednią formułę jego funkcjonowania zgodną z prawem międzynarodowym. Ważna będzie tutaj polityczna decyzja USA. Nie sądzę jednak, aby w holenderską inicjatywę zaangażowała się ekipa prezydenta Joe Bidena, ale po kolejnych wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych i wygranej Donalda Trumpa lub obecnego gubernatora Florydy Rona DeSantisa, taka inicjatywa Holandii może uzyskać wsparcie USA. Niewątpliwie – jeśli taki trybunał powstanie – powinien zająć się nie tylko agresją Moskwy na Ukrainę, ale i pacyfikacją Czeczenii, atakiem Rosji na Gruzję, inspirowaniem przez ekipę Putina separatystów w niektórych państwach, np. powinno się wyjaśnić ewentualny rosyjski wpływ na zorganizowanie „referendum niepodległościowego” w Katalonii w 2017 roku przy wsparciu Republikańskiej Lewicy Katalonii czy rosyjskim sprawstwem kierowniczym katastrofy polskiego TU-154M w Smoleńsku z 10 kwietnia 2010 roku, w której zginęło m.in. dwóch polskich prezydentów: śp. Ryszard Kaczorowski oraz śp. prof. Lech Kaczyński. – powiedział nam Paweł Czyż, rzecznik prasowy Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin.

Potrzebujemy specjalnego trybunału”

Akt agresji jest definiowany przez ONZ jako „inwazja lub atak sił zbrojnych państwa na terytorium innego państwa lub jakakolwiek okupacja wojskowa”. Eksperci twierdzą, że jurysdykcja Międzynarodowego Trybunału Karnego w sprawie agresji rozciąga się tylko na państwa, które przyjęły ustanawiający ten sąd Statut Rzymski i państwa, które zgodziły się na jego jurysdykcję. Ukraina podpisała akt członkostwa w MTK, lecz go nie ratyfikowała, Rosja natomiast ani nie jest członkiem trybunału, ani nie zgodziła się na jego jurysdykcję.

Istnieje coraz większy konsensus, że potrzebujemy specjalnego trybunału do osądzenia aktu agresji, zbrodni rozpoczęcia wojny. Tego nie może zrobić MTK”

— podkreślił Hoekstra.

Holandia jest również siedzibą Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości oraz specjalnych trybunałów dotyczących Libanu i Kosowa. Przez lata mieścił się tam również trybunał ds. zbrodni wojennych popełnionych w byłej Jugosławii.

Oprac. Piotr Galicki

Komentarze są zamknięte