– To skandaliczny wyrok. Nakazanie zapłaty 700 tys. złotych za wyrażenie opinii przez prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego na rzecz Radosława Sikorskiego to niebezpieczny precedens kneblujący usta patriotycznym politykom, ograniczający wolność słowa i zagrażający demokracji samej w sobie. Dlatego jako Zjednoczenie Chrześcijańskich Rodzin uważamy, że jedynym sposobem na uzdrowienie i odpolitycznienie sądów jest jak najszybsze wprowadzenie tzw. ław przysięgłych. Być może ta horrendalna kara i absurdalny wyrok sprawi, że Zjednoczona Prawica wreszcie zreformuje sądownictwo w Polsce wprowadzając tzw. ławy przysięgłych, na czym skorzystają wszyscy Polacy – powiedział nam w sobotę prezes Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin, eurodeputowany VI kadencji dr Bogusław Rogalski. – Warto przypomnieć, że niedawno historyczny działacz NSZZ „Solidarność”, a dzisiaj członek Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej, Krzysztof Wyszkowski miał na podstawie wyroku gdańskiego sądu przeprosić Lecha Wałęsę. W listopadzie 2012 roku w wyemitowano rzekome wyrazy ubolewania Wyszkowskiego za jego opinię, że Wałęsa był tajnym współpracownikiem o pseudonimie „Bolek”. Krzysztof Wyszkowski oświadczył, że to Wałęsa sam się przeprosił. W sprawie wyroku wydanego z powództwa Sikorskiego przeciwko prezesowi PiS może dojść do podobnej sytuacji, w której de facto eurodeputowany PO sam się przeprosi na koszt lidera Zjednoczonej Prawicy. To po prostu nowy sposób zwalczania wolności słowa przez totalną opozycję z wykorzystaniem sądownictwa – dodał w rozmowie z nami Paweł Czyż, rzecznik prasowy ZChR.
Panaceum na absurdalne wyroki?
Już w 2021 roku w rozmowie z redaktorem naczelnym portalu Prawy.pl ks. Ryszardem Halwą, projekt wprowadzenia tzw. ław przysięgłych omówił prezes Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin dr Bogusław Rogalski. Okazuje się, że jest to jeden z ważniejszych projektów, które ZChR będzie realizowało po wyborach parlamentarnych w roku 2023.
ZOBACZ WYPOWIEDŹ PREZESA ZChR
na temat tzw. ław przysięgłych
Sikorski na barykadzie
Europoseł PO pozwał Jarosława Kaczyńskiego za słowa o „zdradzie dyplomatycznej”.
W sądzie I instancji pozew Sikorskiego został oddalony, ale polityk wygrał w Sądzie Apelacyjnym. Wyrok z lipca 2020 r. nakazywał Kaczyńskiemu przeproszenie Sikorskiego na głównej stronie Onetu. Prezes PiS do dziś wyroku nie wykonał, choć sąd oddalił jego wniosek o wstrzymanie wykonalności w związku ze złożeniem kasacji”
– pisze rp.pl.
Sąd miał zdecydować, że Jarosław Kaczyński ma zapłacić Sikorskiego ponad 700 tysięcy złotych na pokrycie kosztów opublikowania przeprosin. O sprawie poinformował mecenas europosła PO.
Na prośbę Radosława Sikorskiego informuję, iż Sąd nieprawomocnie przyznał Radosławowi Sikorskiemu od Jarosława Kaczyńskiego kwotę 708.480 zł na pokrycie kosztów opublikowania przeprosin w serwisie Onet. Jarosław Kaczyński musi przeprosić na podstawie prawomocnego wyroku
– czytamy.
Piotr Galicki