Sejmik Województwa Opolskiego nie przyjął Samorządowej Karty Praw Rodzin, o którą zabiegali chadecy z ZChR i PiS (VIDEO)

Zastępca Naczelnego

Paweł Czyż (ZChR), Grzegorz Krukowski (PiS)/FM PiS

Sejmik Województwa Opolskiego zdecydował o odrzuceniu Samorządowej Karty Praw Rodzin proponowanej przez Zjednoczenie Chrześcijańskich Rodzin. W ocenie Komisji Skarg Wniosków i Petycji nie ma potrzeby przyjęcia takiego dokumentu, a samorząd wykazuje wiele działań realizowanych w interesie rodziny i nikogo przy tym nie wyklucza.

– Polska konstytucja przewiduje szczególną ochronę dla polskich rodzin. Nasza propozycja ma charakter uchwały intencjonalnej. Dobry czas, aby samorząd województwa wskazał kierunek, w którym chcemy podążać – mówi Paweł Czyż, rzecznik Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin. – Nie może być tak, że neomarksiści, bo trzeba powiedzieć, że to nie jest nic nowego, co dzieje się na zewnątrz przed naszymi oknami. To już było w 1917 roku. Dokładnie taki program, jak obecnie jest realizowany i kryterium uliczne było dziełem Lenina i jego ekipy. Chcemy dać temu odpór, chcemy rzetelnej polityki prorodzinnej ze strony samorządów. Przypomnę, że Samorządową Kartę Praw Rodzin wprowadziło już województwo łódzkie oraz około 37 różnych jednostek samorządu lokalnego.

– To dokument homofobiczny, który stoi w sprzeczności z otwartością tego regionu – mówi Zbigniew Kubalańca, wicemarszałek województwa opolskiego. – Województwo opolskie zawsze było i będzie miejscem tolerancyjnym i miejscem przyjaznym, w którym każdy będzie mógł znaleźć dla siebie miejsce do życia bez względu na wyznanie, poglądy polityczne czy orientację seksualną. Jest to dokument, który krąży po Polsce i zazwyczaj jest przyjmowany przez samorządy, w których rządzi Zjednoczona Prawica. Natomiast w naszym regionie nie wyobrażam sobie, aby taki dokumenty był przez samorząd województwa przyjęty.

Petycję popierał klub Prawa i Sprawiedliwości, który jeszcze rano wspólnie z rzecznikiem prasowym ZCHR próbował przekonać radnych do samorządowej karty.

ZOBACZ ZAPIS KONFERENCJI PRASOWEJ PIS i ZChR

– Samorządowa Karta Praw Rodziny jest wyznacznikiem wartości, które są wyznawane w danym samorządzie – mówi Grzegorz Krukowski z Forum Młodych PiS. – W deklaracji jest pięć wyznaczników: to przede wszystkim wsparcie rodzin, rodzin wielodzietnych, wsparcie rodziców w wychowanie swoich dzieci i tworzenie szeroko pojętych przyjaznych warunków dla rozwoju rodzin. Twórcy tej deklaracji przygotowali pewnego rodzaju podręcznik dla samorządów.

Samorządowa Karta Praw Rodziny zakłada m.in. niefinansowanie przez samorząd inicjatyw podejmowanych przez środowiska LGBT. Martyna Nakonieczny zapewnia, że samorządowa karta nie jest skierowana przeciw żadnej grupie społecznej i jakiejkolwiek mniejszości w tym seksualnej. – To jest uchwała, która ma zagwarantować prawa do obrony, prawo do wychowywania dzieci według własnych przekonań rodzinie. Rodzinie, która są ciągle jest podstawą porządku społecznego w tym kraju i według konstytucji jest pod prawną ochroną.

Projekt został odrzucony stosunkiem głosów 19 przeciw przyjęciu i 7 za. Dodajmy, że przeciw głosowali radni z Mniejszości Niemieckiej, którzy uznali, że urząd marszałkowski realizuje programy prorodzinne dla mieszkańców regionu na każdym etapie ich życia. Mowa m.in. o programach „Opolskie dla rodziny” czy „Opolska Mama ma Moc”.

 

oprac. Piotr Galicki na podstawie materiałów Radio Opole

 

 

 

 

Komentarze są zamknięte