Dr Bogusław Rogalski: AWPL-ZChR bezapelacyjnie wygrała wybory na Wileńszczyźnie. Partia cały czas będzie się rozwijać na Litwie, by stać się zaporą dla rewolucji światopoglądowej

Zastępca Naczelnego1

poseł-elekt Czesław Olszewski, dr Bogusław Rogalski, poseł Michał Mackiewicz,  eurodeputowany Waldemar Tomaszewski/L24.lt

– Na Wileńszczyźnie Akcja Wyborcza Polaków na Litwie – Związek Chrześcijańskich Rodzin bezapelacyjnie wygrała wybory. AWPL-ZChR będzie się cały czas umacniać i rozwijać na Litwie po to, żeby stać się pewną zaporą dla rewolucji światopoglądowej. Nie ma drugiej tak zorganizowanej polskiej wspólnoty żyjącej poza macierzą jak wspólnota żyjąca na Wileńszczyźnie – akcentował dr Bogusław Rogalski, ekspert ds. międzynarodowych i prezes Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin, w „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja z 12 października.

Na Litwie w niedzielę zakończyła się pierwsza tura wyborów parlamentarnych. Startowało w niej 17 partii, w tym Akcja Wyborcza Polaków na Litwie – Związek Chrześcijańskich Rodzin.

Na Wileńszczyźnie, czyli tu, gdzie Polacy zamieszkują zwarcie tereny od siedmiuset lat, Akcja Wyborcza Polaków na Litwie – Związek Chrześcijańskich Rodzin bezapelacyjnie wygrała wybory. Zwycięstwo na Wileńszczyźnie jest o tyle duże, że poparcie było jeszcze większe niż w poprzednich wyborach w różnych obwodowych komisjach wyborczych. Również w Wilnie zanotowano wzrost zwycięstw Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związku Chrześcijańskich Rodzin w dzielnicach wyborczych. Wszystkie partie zostały zdeklasowane na Wileńszczyźnie przez naszych rodaków”

– podkreślał dr Bogusław Rogalski.

Prezes Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin zaznaczył, że na Litwie istnieje bardzo skomplikowany sposób przeliczania głosów z list partyjnych, stąd też AWPL-ZChR nie przekroczyła ogólnolitewskiego progu wyborczego, natomiast bezapelacyjnie zwyciężyła w dwóch okręgach wyborczych, uzyskując 60-procentowe poparcie.

Na Litwie głosy przydziela się procentowo od ilości wszystkich oddanych głosów, również nieważnych. W innych krajach na świecie procentowe poparcie przydziela się od ilości ważnych głosów. Jeśli weźmiemy pod uwagę głosy ważnie oddane na Litwie, to AWPL-ZChR z ogólnolitewskich list partyjnych uzyskała 5,1 proc. Natomiast jeśli chodzi o głosy przyznane, biorąc ogólną liczbę wyborców, to wynik wyniósł 4,82. (…) Zabrakło 2 tysięcy głosów, żeby przejść ogólnolitewski próg wyborczy” 

– wskazywał ekspert ds. międzynarodowych.

Nasi rodacy wygrali w około stu dwudziestu dzielnicach wyborczych na całej Litwie, natomiast w samym Wilnie – stołecznym mieście – wygrali w dziesięciu obwodach wyborczych. To więcej niż w ostatnich wyborach parlamentarnych. W wyborach, które są bardzo skomplikowanymi wyborami na Litwie, bo system jest mieszany, (…) kandydaci Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związku Chrześcijańskich Rodzin już w pierwszej turze zwyciężyli bezapelacyjnie w dwóch okręgach, uzyskując ponad 60-procentowe poparcie. Są to: Czesław Olszewski i Beata Pietkiewicz”

– dodał.

Gość „Aktualności dnia” akcentował, że wspomniane zwycięstwo pokazuje wielkie poparcie Polaków i wielką jedność polskości na całej Wileńszczyźnie.

Akcja Wyborcza Polaków na Litwie – Związek Chrześcijańskich Rodzin będzie mieć na pewno co najmniej trzech posłów w Sejmasie. To oznacza, że będzie ciągłość reprezentacji polskiej społeczności na Litwie w Sejmasie litewskim. To jest fenomen na skalę europejską i światową, bo nie ma drugiej tak zorganizowanej polskiej wspólnoty żyjącej poza macierzą jak wspólnota żyjąca na Wileńszczyźnie. Ona jest w bardzo dobry sposób organizowana i świetnie kierowana przez europosła Waldemara Tomaszewskiego. (…) My, Polacy, powinniśmy się bardzo cieszyć i doceniać polską wspólnotę na Wileńszczyźnie, że ona potrafi się zorganizować, wspierać i potrafi pokazać jedność w wyborach”

– zauważył prezes Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin.

Dr Bogusław Rogalski dodał, że nieprzekroczenie ogólnolitewskiego progu wyborczego przez AWPL-ZChR może mieć związek z istnieniem na Litwie dwóch liberalnych partii, które popierają i promują ideologię LGBT, docierając do młodych ludzi.

AWPL-ZChR odważnie i wprost mówi o wartościach chrześcijańskich. Lider Waldemar Tomaszewski powtarza ciągle maksymę św. Augustyna: „Gdzie Bóg jest na pierwszym miejscu, tam wszystko jest na pierwszym miejscu”. Wartości chrześcijańskie, prorodzinne, wspieranie osób starszych i polityka prospołeczna – najważniejsze sprawy dla AWPL-ZChR. Polska partia na Litwie nie wstydzi się tych wartości, jak czasem bywa w innych krajach europejskich, i żyje nimi na co dzień. Litwa również została zaatakowana przez rewolucję obyczajową, światopoglądową – rewolucję LGBT. (…) Jedno ze skrajnie lewicowych ugrupowań, popierających i promujących LGBT, uzyskało prawie 10 proc. poparcia, ale przede wszystkim spustoszyło umysły ludzi młodych

– zwrócił uwagę gość „Aktualności dnia”.

To, co dla nas, dla Polski powinno być dzwonkiem alarmowym, to wybory wygrywa – i pewnie tak będzie też po II turze – partia Landsbergisa, obecnie wnuka, ale dziadek jest również zaangażowany bardzo mocno, czyli partia skrajnych nacjonalistów litewskich. Ja tylko przypomnę, że w 2007 roku Vytautas Landsbergis z tejże partii wzywał do „historycznego zwycięstwa nad Polakami”. A zatem wydaje się, że na scenie litewskiej po tych wyborach dojdzie do przewartościowania w jakimś sensie i stworzenia nowej większości parlamentarnej, nie koniecznie korzystnej dla Polski i nie koniecznie korzystnej dla Polaków, ale to też jest wina polskiej dyplomacji. Chciałbym tutaj mocno podkreślić, że gdyby była inna działalność też Ambasady Polskiej w Wilnie, bo odkąd pani Urszula Doroszewska jest ambasadorem to, zamiast wspierać Polaków i polskość na Litwie, to zajęła się zwalczaniem Związku Polaków na Litwie. Być może również to zamieszanie sprawiło, że zabrakło tych dwóch tysięcy głosów do przejścia tego ogólnolitewskiego progu”

– powiedział dr Rogalski.

AWPL-ZChR wnosiła ustawy w Sejmasie litewskim broniące życia od poczęcia do naturalnej śmierci jako jedyna partia na Litwie. AWPL-ZChR będzie się cały czas umacniać i rozwijać na Litwie po to, żeby stać się pewną zaporą dla rewolucji światopoglądowej. Tylko w taki sposób – moim zdaniem – możemy uratować Litwę

– podsumował.

POSŁUCHAJ CAŁEJ ROZMOWY

Źródło: www.radiomaryja.pl

  1. Mirosław Dynak
    | ID: 3727b130 | #1

    Brawo

Komentarze są zamknięte