Policja w czasie epidemii ściga za „pomniki” Armii Radzieckiej?!

Zastępca Naczelnego

Adam Słomka/@Slomka_KPN TT

Znany działacz niepodległościowy, lider Konfederacji Polski Niepodległej – Niezłomni, Adam Słomka otrzymał właśnie wezwanie do stawienia się na komisariacie Policji w Katowicach w charakterze podejrzanego o „znieważenie pomnika Wdzięczności Żołnierzom Armii Radzieckiej”.

Po pierwsze, sądziłem, ze w czasie epidemii koronawirusa SARS-CoV-2 polska Policja ma ważniejsze zadania. Po drugie, pierwsze słyszę o „pomniku” wdzieczności Armii Radzieckiej. To powojenna nazwa okupacyjnej, zbrodniczej armii ZSRS, która funkcjonowała po 1946 roku. Zatem czy twory pomnikopodobne były wystawiane za stacjonowanie tej armii w PRL? To akurat akcja okupacji baz tej formacji przez KPN doprowadziła do jej opuszczenia naszego terytorium w 1993 roku. Tylko zatem pogratulować fantazji Policji i ministrowi Mariuszowi Kamińskiemu. Apeluję, aby formacje mundurowe zajęły się w końcu bezpieczeństwem Polaków, a nie obroną totalitarnych obelisków”

– mówi NGO Adam Słomka.

 

ZOBACZ FILM Z AKCJI POLICJI, KTÓREJ DOTYCZY SPRAWA

Zgodnie z zapisami art. 5a ust. 1 Ustawy z dnia 1 kwietnia 2016 r. o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy jednostek organizacyjnych, jednostek pomocniczych gminy, budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej oraz pomniki, pomniki nie mogą upamiętniać osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących komunizm lub inny ustrój totalitarny, ani w inny sposób takiego ustroju propagować. Również za podlegające usunięciu ustawodawca uznał pomniki odwołujące się do osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących represyjny, autorytarny i niesuwerenny system władzy w Polsce w latach 1944–1989.

Przez słowo pomnik należy rozumieć także: kopce, obeliski, kolumny, rzeźby, posągi, popiersia, kamienie pamiątkowe, płyty i tablice pamiątkowe, napisy i znaki.

Ustawa nie ma zastosowania wobec pomników:

1) niewystawionych na widok publiczny;
2) znajdujących się na terenie cmentarzy albo innych miejsc spoczynku;
3) wystawionych na widok publiczny w ramach działalności artystycznej, edukacyjnej, kolekcjonerskiej, naukowej lub o podobnym charakterze, w celu innym niż propagowanie ustroju totalitarnego;
4) wpisanych – samodzielnie albo jako część większej całości – do rejestru zabytków.

Obowiązek usunięcia pomnika spoczywa na właścicielu lub użytkowniku wieczystym nieruchomości, na której znajduje się obiekt. Zgodnie Ustawą z dnia 14 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy jednostek organizacyjnych, jednostek pomocniczych gminy, budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej oraz pomniki oraz ustawy o zmianie ustawy o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej, usunięcie pomnika powinno nastąpić do 31 marca 2018 r.

Posiadana przez nas wiedza w zakresie istniejących pomników pozwala już na obecnym etapie sformułować katalog kategorii obiektów, które w naszej opinii obligatoryjnie powinny ulec usunięciu. Należą do nich:

  1. Pomniki poświęcone Armii Czerwonej i wliczamy tutaj tzw. pomniki wdzięczności, braterstwa, partyzantów sowieckich.
  2. Pomniki poświęcone działaczom Polskiej Partii Robotniczej.
  3. Pomniki poświęcone Gwardii Ludowej/Armii Ludowej.
  4. Pomniki poświęcone zwalczaniu Polskiego Podziemia Niepodległościowego po 1944 r. przez instytucje Polski Ludowej i ZSRS.
  5. Pomniki poświęcone funkcjonariuszom Polski Ludowej lub działaczom komunistycznym z innych państw.
  6. Pomniki poświęcone Komunistycznej Partii Polski.
  7. Pomniki upamiętniające budowy obiektów z okazji …-lecia Polski Ludowej.

Jednocześnie informujemy, że rzeczony katalog nie może być traktowany jako wyczerpujący kategorie obiektów do usunięcia.

– czytamy w komunikacie Instytutu Pamięci Narodowej.

Jak długo jeszcze patrioci będą ścigani za dbanie o prawdę i domaganie się wykonywania przez samorządy ustawy o tzw. dekomunizacji przestrzeni publicznej? Czas pokaże …

 

Piotr Galicki

 

Komentarze są zamknięte