Maseczka najważniejsza

Zastępca Naczelnego

Niech ktoś jeszcze powie, że Polacy nie są zdyscyplinowanym narodem umiejącym podporządkować się nawet bardzo surowym przepisom, jeżeli tylko widzą ich sensowność.

Jak poinformowała na swojej stronie internetowej Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie, stróże porządku publicznego z Kęt otrzymali zgłoszenie od mieszkańca Witkowic dotyczące mężczyzny znajdującego się w stawie rybnym przy ulicy Dworskiej.

Funkcjonariusze natychmiast udali się we wskazany rejon, gdzie zastali zgłaszającego oraz mężczyznę stojącego po pas w wodzie… z założoną maseczką ochronną na twarzy. Mundurowi natychmiast wyciągnęli 53–latka na brzeg, a ponieważ był nietrzeźwy oddali go pod opiekę rodziny informując, że spożywanie alkoholu nad wodą może skończyć się tragicznie”

– czytamy na stronie http://malopolska.policja.gov.pl/

Okazało się, że biesiadujący nad stawem mężczyzna poślizgnął się i wpadł do wody. Mimo iż nie zachował podstawowych zasad bezpieczeństwa, pamiętał jednak o obowiązku noszenia maseczki.

 

Jerzy Bukowski*

 

*Filozof, autor „Zarysu filozofii spotkania”, piłsudczyk, harcerz, publicysta, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego w Krakowie, były reprezentant prasowy śp. pułkownika Ryszarda Kuklińskiego w Kraju

Komentarze są zamknięte