Tatrzańskie igranie ze śmiercią

Zastępca Naczelnego

Fot. za tatromaniak.pl

W pierwszych tygodniach stycznia odnotowano w Tatrach kilka śmiertelnych wypadków w rejonie Rysów i Orlej Perci.

Wybieranie się turystów na te szlaki w sezonie zimowym jest skrajną nieodpowiedzialnością, za które często płacą oni życiem lub trwałym kalectwem.

Niestety, zmuszają także do trudnych i ryzykownych interwencji członków Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, których powołaniem jest nieść pomoc każdemu człowiekowi w najwyższych polskich górach o dowolnej porze dnia i roku bez względu na to, czy zachował on należytą ostrożność, ale uległ nieszczęśliwemu wypadkowi, czy też igrał ze śmiercią.

Trudno skomentować zachowanie osób należących do tej drugiej grupy bez używania dosadnych słów.

 

Jerzy Bukowski*

 

 

*Filozof, autor „Zarysu filozofii spotkania”, piłsudczyk, harcerz, publicysta, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego w Krakowie, były reprezentant prasowy śp. pułkownika Ryszarda Kuklińskiego w Kraju

Komentarze są zamknięte