Wydawać by się mogło, że rotmistrz/pułkownik Witold Pilecki, którego brytyjski historyk Michael Foot, zaliczył do szóstki najodważniejszych ludzi ruchu oporu podczas II wojny światowej, jest już dosyć powszechnie znany na całym świecie, a przynajmniej nikt nie ma wątpliwości co do tego, że był on Polakiem.
Niestety, tak wcale nie jest, o czym świadczy pojawienie się jego nazwiska na liście niemieckich bojowników umieszczonej na stronie JewishVirtualLibrary.org w zakładce „Opór przeciwko Holocaustowi”.
Na ten niebywały skandal błyskawicznie zareagowała Ambasada RP w Stanach Zjednoczonych wzywając administratorów portalu do natychmiastowej naprawy błędu.
Witold Pilecki był polskim żołnierzem i członkiem ruchu oporu, który zgłosił się na ochotnika, aby udać się do niemieckiego nazistowskiego obozu Auschwitz aby zbadać kwestię popełnianych tam okrucieństw. Informacje w witrynie wymagają szybkiej korekty”
– czytamy w liście naszych dyplomatów.
Przyniósł on zamierzony efekt, ale Ambasada RP zmuszona była do kolejnej interwencji, ponieważ Pileckiego przesunięto na listę… żydowskich bojowników.
Oj, coś bardzo kiepsko ze znajomością historii najnowszej w administracji JewishVirtualLibrary.org.
Jerzy Bukowski*
*Filozof, autor „Zarysu filozofii spotkania”, piłsudczyk, harcerz, publicysta, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego w Krakowie, były reprezentant prasowy śp. pułkownika Ryszarda Kuklińskiego w Kraju